...była noc, w tv nic oprócz pornosów nie leciało...sąsiadka nie obudziła sie z amoku alkoholowego więc nawet nie miałam rozrywki z jej strony ( ciekawie kłóci się z mężem, dialogi pierwsza klasa, zwłaszcza po pijaku, jakby co to moge nagrać i przesłać, jak znudzą wam sie kabarety ). Ale nie o tym chce napisać...film obejrzany tak jakby z przymusu. Nigdy nie lubiłam Penelopy, jej gra, jej uroda, którą podniecają się wszyscy - nie zgadzam się, więc oglądanie filmu z nią w roli głownej było na początku męką. Spać nie mogłam, to oglądałam, i powiem,że mimo iż klimat tego filmu nie jest w moim guście, mimo iż ani aktor ani aktorka mnie nie powalili na kolana, to z czasem zaczął mnie wciągać...Polubiłam głos Penelope, oglądałam z zainteresowaniem, czekałam na koniec, doszukiwałam się drugiego dna dialogów...
Film-specyficzny, z lekka przewidywalny ale i oryginalny. Polecam !
Dokładnie ! Nigdy nie rozumiałam ' jarania się ' Penelope , jej uroda mnie wręcz drażniła . Tak samo u mnie jak u Ciebie nic nie leciało w Tv no to włączyłam i oglądałam i tak fajnie się rozwinął , zaczęłam mnie coraz bardziej intrygować uroda Cruz , w sumie to ją polubiłam . Cudowny film , także polecam :)
A ja w odróżnieniu od was wybrałem porno, które leciało nocą w tv. Też było dobrze.
W filmie mało akcji, powolny a jednak nie nudziłam się. Od początku mnie zaintrygował .Pierwszy raz chyba obejrzałam film o miłości gdzie nie zrodziła się ona ,,od pierwszego spojrzenia''. Na początku ta miłość była pełna bólu że tak się wyrażę, a poźniej ta więź jaką stworzyli była piękna ! Co do Penelope, ja się jaram jej urodą, ale w tym filmie akurat wyglądała brzydko.