„Shallow” puszczane jest w radio średnio co dwie godziny. Soundtrack jest najlepiej sprzedającą się płytą. Tak więc zdziwiłam się kiedy znajomi powiedzieli mi że „Shallow” w polskich stacjach radiowych w zasadzie nie istnieje. O dacie premiery nie wspomnę.
W RMF Classic chyba grają. Ogólnie często Polska jest poza anglosaskim obiegiem kulturowym albo jest mocno opóźniona. W tym przypadku będzie chyba to drugie, jeśli film sięgnie po Oscary. Decyzja o premierze dopiero 30 listopada była chyba nie do końca przemyślana. Film stracił swoje "naturalne miejsce". U nas wcześniej wszedł na ekrany film "Bohemian Rapsody", który teraz przykuje uwagę widzów w Polsce, biorąc pod uwagę dużą popularność zespołu w naszym kraju, podczas gdy w większości krajów świata "Bohemian Rapsody" wchodzi już po przetrawieniu "A Star Is Born".