też się nad tym zastanawiam, ale sytuacja jest wyjątkowo prosta:
1. zacznij od niani
2. znudzi ci się przez pierwsze 15 minut, dajesz na faceta z ogłoszenia
3. w ostateczności masz o 22 na polsacie "bumerang" z E.Murphy :)
również się nad tym zastanawiam.. zamiast się uczyć do egzaminu.. zdania są podzielone, koleżanka mi napisała że facet z ogłoszenia, ale zdążę 15 minut niani obejrzeć, wtedy zdecyduje:)
Jesli nie chcesz sie dobijac reklamami, ogladaj lepiej na TVP1 ;) Ja tak zrobie, mam ochote na lekki film, a do wypozyczalni juz mi sie nie chce dreptac.
hahah tez mam egzaminy ,tez mi sie nie chce , mam popcorn czekolade i desperadosy a nie wiem co ogladac;p
Od siebie dodam, że o 20 gra Barcelona jeszcze;P A u mnie egzaminów brak. Słodkie jest życie absolwenta:D
tez miałam dylemat co obejrzec ale ja chyba dzis to oleje i pojde spac bo w pon egzamin, wole wypoczac. Miłego seansu oglądającym
tak Tajemnice Los Angeles są dużo lepsze od tych komedii, które serwuje TVN i TVP1. Ja mam to na płycie wiec nie będę oglądał, ale polecam jak ktoś nie ma i nie widział :P