Najbardziej odpowiednia kategoria to dramat obyczajowy. Elementów komediowych jest zdecydowanie za mało, żeby ten film określić mianem komedii romantycznej, zresztą romans głównej bohaterki to watek poboczny...
Swoją drogą film gorąco polecam. Bardzo wiernie oddaje relacje na linii pani domu - niania. Tylko zakończenie jest (niestety) mało prawdziwe.
Książki nie czytałem, wiec nie jestem w stanie ocenić zgodności z oryginałem.