Film może w miarę się ogląda, ale momentami dziwni naiwnością np. ,wszyscy podejrzewając, że Gery żyje, i wtedy jeden dziennikarz jedzie do Indii, gada z jednym lekarzem, który opowiada szczegółowo o okolicznościach śmierci Gerrego. No i już wszyscy wierzą, no tak faktycznie facet nie żyje...
Nie wiem jak wam ale naprawdę bardzo przyjemnie mi się to oglądało, odkrywanie kolejnych kart, co raz bardziej zakręcona historia, podanie konkretnych nazw kanałów na youtube " Gerryrulz " i faktycznych filmików, kanału na grupie telegramu. Wszystko to opowiedziane dla widza który nie miał nigdy styczności z krypto....
więcejNo kto by mógł się spodziewać ? Wezmę kredyt, wrzucę w BTC i zaraz kupię sobie lambo ez. Niestety rynek się załamał i mam lekką niestabilność finansową. No cóż spróbuję ponownie - wypłacę wszystko co mam i aby ominąć legitną transakcję za którą bank pobiera 2% to skorzystam znowu z tego rynku gdzie przejechałem się na...
więcejRozumiem. że to był szfindel ,ale czemu nikt nie przesłuchał żony odnośnie testamentu i ewentualnego dostępu do kont ? Troszkę naciąganie
To jak działała ta giełda, a raczej to jak operował nią Gerry, jest jak dla mnie oczywistą, jednak podejrzewam że mało dostrzegalna przez ludzi analogią do tego, jak działa państwo.
Wrzucasz pieniądze, a raczej są Ci odbierane, i oczekujesz usług, emerytur, opieki zdrowotnej, dróg. Tymczasem państwo te pieniądze już...
Sama historia jest wystarczająco wciągająca i sensacyjna, wszystkie te sztuczne sceny ludzi klikających w klawiaturę, przekładających kartki i smutno patrzących w miskę z zupą były niepotrzebne i bardzo rozpraszały, podobnie jak jakieś animacje z płynącym ciągiem cyferek i rozbłyskami, które nie mają nic wspólnego z...
więcejWłaśnie za pomocą takich obrzydliwych filmów Drodzy Państwo sprzedaje się pozytywny PR, "wybiela się" sprawców, myli tropy a finalnie - wygrywa się przychylność opinii publicznej dla sprawy. I próbuje się ukręcić łeb sprawie.
Kluczowa jest w zasadzie końcówka - "ofiary" finansowe pogodzili się ze stratą, wyjaśnienie...