Poprzez falę hejtu na film i uczepienie się podobieństwa do "Kas Vegas" odkładałam ten film na bok, a okazał się bardzo dobrą produkcją.
Krytykanci skupili się na podobieństwie do ww. filmu, choć i podobieństwo jest naciągane.
"Niebezpieczni ...." to świetny film, warty obejrzenia, TYLKO .... aby go prawidłowo ocenić należy zapoznać się z historią i tamtymi realiami.
Łatwo napisać "Kas Vegas" z fikcyjnymi postaciami i historią. Tutaj przed napisaniem scenariusza trzeba było każdą postać bardzo dokładnie prześwietlić.
Nie łatwe jest zadanie, by stworzyć film z prawdziwymi postaciami (nawet drugo czy trzecioplanowymi), połączyć je ze sobą, znaleźć miejsce (Zakopane) gdzie oni mogliby realnie się spotkać i wymyślić historię, która mogłaby wydarzyć się naprawdę.
Główni bohaterowie pewnie nie raz spotykali się w górach i razem pili wódkę do upadłego.
Każda postać była ze sobą powiązana i istniała naprawdę.
Nie będę wchodziła w szczegóły - kto chce to we własnym zakresie przeczyta ich życiorysy, ale to naprawdę świetny film z dopracowanymi szczegółami.
GRATULACJE!