PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=265892}

Nieodebrane połączenie

One Missed Call
2008
5,3 23 tys. ocen
5,3 10 1 22828
4,8 4 krytyków
Nieodebrane połączenie
powrót do forum filmu Nieodebrane połączenie

eee o co chodzi?

ocenił(a) film na 1

SPOILER wlasnie przed momentem skonczylem ogladac i nie mam zielonego pojecia o co chodzi w tym filmie..nie sadze zebym byl az tak glupi... wyjasni mi ktos:
1) co ma wspolnego dziewcznyka z astma z kilkoma studentami
2) po co matka chciala ochronic glowna bohaterke?
3) no i końcoka to juz dno totalne .. nie rozumiem..

ocenił(a) film na 5
Lipa_3

Nie znów takie dno, chociaż arcydzieło też nie...
dziewczynka z astmą pastwiła się nad swoją siostrą, zamknęła Ją za karę w pokoju i ta akurat dostała ataku astmy, więc chciała dzwonić do swej pani doktor(siostry policjanta) akurat łączyło podczas jej śmierci więc padła klątwa, zmarła siostra policjanta, która byłą przyjaciółką tej która się utopiła na początku itd itp...Matka chciała chronić główną bohaterkę dlatego, że na nią, że to ona krzywdzi swe dziecko, poza tym główna bohaterka też była katowana w młodości.

peesem

Nie, dziewczyna chyba dzwoniła do swojej matki. Przecież było powiedziane, że ta matka dzwoniła potem do siostry policjanta. Potem ta siostra zadzwoniła do jednej ze studentek itd.

Z drugim i trzecim pytaniem trochę gorzej ;p Zwłaszcza z trzecim ;)

audrey_17

Nie obraźcie się, ale z waszych wypowiedzi wygląda jakby "Nieodebrane połączenie" było jakąś wenezuelską telenowelą :D

ocenił(a) film na 7
milczacy

hehe no dokładnie albo nową reklamą darowych minut w simplusie:P

ocenił(a) film na 4
Lipa_3

AD2)
Matka nie chciała jako tako chronić gł bohaterkę, a raczej chciała ją natchnąć do przebaczenia swojej matce... Matka/pielęgniarka też "cierpiała" po stracie swojej wyrodnej córki, bo to przez nią zginęła...
Może przez wybaczenie gł bohaterki, ona również uzyskała spokój...

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 5
kris773

no wlasnie,totalny amerykanski szit
....

Lipa_3

"Nieodebrane połączenie" to jeden z nielicznych filmów, w którym wszystko jest bardzo dobrze, wręcz łopatologicznie, wytłumaczone do samego końca. Nie wiem, w czym problem.