Od dawna miałem ochotę obejrzeć "Nieodwracalne" spodziewając się mocnych wrażeń. Po
seansie czułem jednak rozczarowanie i niedosyt. spodziewałem się czegoś bardziej
miażdżącego mózg. Brutalne sceny - 2 , tj. gwałt w podziemiach i zmiażdżenie twarzy
gaśnicą, choć jeśli chodzi o drugą scenę, miałem wrażenie, jak bym już to gdzieś widział.
Dotrwałem do końca z lekkim znużeniem. Nic nadzwyczajnego ; )
Ale ten film to nie kolejna "Piła" czy "Hostel" ten film ma coś przekazać ten film ma dać do myślenie a nie chodzi o bezsensowną brutalność jak w filmach które wymieniłem.
Ale ja nie miałem na myśli tego, że spodziewałem się kolejnego, idiotycznego rozlewu krwi typu filmów wymienionych przez Ciebie. Chodziło mi raczej o to, że czytając komentarze odnośnie filmu nastawiałrm się na większą brutalność. Komentarze typu "nie dotrwałem do końca" albo "będę miała traume do końca życia jakby nastawiły mnie na coś mocniejszego a tak naprawdę przez cały seans nie zdażyło się, abym odwrócił wzrok od ekranu ; )
Jesli gwalt nie jest szokujacy, to juz nie wiem co moze byc bardziej szokujacego. Moze dla niektorych to normalka, ale jak dla mnie to ostateczna forma upadku i ponizenia. Jesli takie rzeczy cie nie ruszaja powinienes sprobowac sil w pracy w policji, albo medycyna sadowa moze. Marnujesz albo stalowe nerwy, albo znieczulice, na ktora ja nie potrafie sobie pozwolic. Moze za bardzo wspolczuje. PZDR
Czy ja napisałem, że uważam to za normalke? Po prostu scena gwałtu nie wpłynęła na mnie jakoś bardzo drastycznie, mimo że dla mnie jest to obrzydliwe i najchętniej takiego psychola bym wykastrował. Problem gwałtu poruszany był już wielokrotnie, nie jest nowością, te kilka minut wywołało u mnie raczej uczucie gniewu i bezradności niż szoku, od którego musiał bym odwracać wzrok .
Ja widziałam ten film jakieś 8 lat temu i do tej pory jak pomyślę o nim to mi ciarki przechodzą, nie mówiąc o tym, że od czasu jak to zobaczyłam przestałam chodzić po takich odludnych miejscach jak bohaterka sama. Fakt, też nie musiałam odwracać wzroku, mimo że sceny były drastyczne i co najważniejsze bardzo realistyczne, ale filmu do końca życia raczej nie zapomnę. Przypuszczam, że kwestia w jaki odebrałeś ten film to kwestia tego, że jesteś facetem, bo tak jak napisałeś sceny wywołały u ciebie gniew i bezradność, u kobiet to jest bardziej przerażenie i myśl, że też tak możemy skończyć.
U mnie poza gniewem wywołało też przerażenie, że mojej kobiecie może się to przytrafić.
Kolega Wayland być może nie ma dziewczyny. A najprawdopodobniej oglądał ocenzurowaną wersję - z krótszą sceną gwałtu (gdzie wycięto wszystko to, co zwyrodnialec zrobił z ofiarą zaraz po gwałcie). Właśnie ze względu na ten fragment można śmiało stwierdzić, iż potraktowanie go gaśnicą było zbyt humanitarne - ja bym gnoja zamknął w piwnicy i z rozkoszą torturował przez długie, dłuuugie lata.
tak, chwilowo akurat nie mam dziewczyny. ale to nic nie przesądza, mogłem na przykład poczuć strach, że coś podobnego może przydarzyć się komuś z mojej rodziny bądź z grona przyjaciół . Oglądałem wersję nie ocenzurowaną jak mniemam. Ja bym najchętniej wyrwał mu kończyny a jakby stał się już wielką, krwawą masą, wyrwał bym mu serce.
Pytając wprost - widziałeś to?:
http://www.youtube.com/watch?v=tSZPEreD8uQ&feature=related
Po wyrwaniu serca od razu by zszedł, więc znowu zbyt humanitarna śmierć. Najlepiej byłoby przykuć go gdzieś w jakimś ustronnym miejscu coby nikt nie przeszkadzał, powolutku wybić zęby młoteczkiem, wyrwać język, naładować w gębę tłuczonego szkła, zaszyć gębę, lać codziennie ile wlezie tak aby krwiaki pokryły całe ciało, (jednakże z wyczuciem, sporadycznie odżywiając dożylnie kroplówkami coby za szybko nie zdechł), poćwiczyć na skórze kaligrafię rozgrzanym kawałkiem metalu, gdy nie będzie już miejsca - zdzierać ją na żywca pasami, oczywiście codziennie tłuc do nieprzytomności - gdy ją odzyska tłuc ponownie, tak aby wypróżniał się ze strachu na sam twój widok. Systematycznie odcinać kończyny - po 1 cm dziennie. I to z grubsza tyle, mam jeszcze kilka pomysłów, nie nadających się jednak do publikacji.
tak, widziałem :)
Ciekawe patenty. Kolejnym rozczarowaniem jest to, że za szybko umarł. W Twoim pomyśle uwzględnił bym jeszcze codzienny gwałt, tak żeby nie mógł się ruszać. Żeby poczuł to, co sam zrobił i przyłożyć mu zdjęcie Alex leżącej na noszach przed oczy.
Gwałt był jednym z pomysłów nie nadających się do publikacji. Dobrze kombinujesz. Stanowilibyśmy zgrany team. Polecam się na przyszłość :P
Gdyby takie coś spotkało bliską mi osobę, kolesia zatłukłbym gołymi rękami, niezależnie od tego czy miałbym potem dostać dożywocie czy karę śmierci. Gość po prostu postawiłby sobie krzyżyk, dla takich ludzi nie powinno być sądu. złapać i powiesić....
Filmu jeszcze nie widziałem, ale pewnie oglądnę.
PS: Nie wiem czy oglądałeś, ale polecam film Prawo Zemsty. Jest tam przedstawiona idealna forma wymierzania sprawiedliwości na takich ludziach. Ponadto film moim zdaniem świetnie złożony, pokazuje również jak działa prawo i jak łatwo można wykorzystywać znalezione w nim luki.
Pozdrawiam.
być może masz racje, nie zastanawiałem się nad tym. cieszę się, że wywołało to u Ciebie strach przed odludnymi miejscami, trzymaj się tego. fakt, z mojego punktu widzenia mogło być inaczej, przez całą scenę gwałtu wyobrażałem sobie jak zrobiłbym z kolesia miazge :)
To jest jedna z najbardziej ralistycznych scen gwaltu jakie dotad ogladalem w filmach ale jezli odczules bardziej jako gniew to ok dla mnie bla szokujaca poniewaz takie rzeczy przytrafiaja sie kobieta a Belluci zagrala swietnie
jeśli ten film jest dla ciebie tylko TROCHĘ BRUTALNY, to wolę nie wiedzieć co jest dostatecznie brutalne, abyś był zadowolony. Nic nadzwyczajnego?! tego wolę nawet nie komentować.
Przeczytaj powyższe wypowiedzi, może choć trochę Twój mózg przetrawi to, co miałem na myśli.
Dla Ciebie film jest arcydziełem, jak mniemam. Dla mnie jest tylko dobry. Cały film opiera się jedynie na dwóch scenach, bez których nie zdobył by żadnego zainteresowania. Reszta seansu jest tylko oczekiwaniem, czy stanie się coś więcej godnego uwagi .
Dokładnie mam takie samo odczucie. Dwie niby drastyczne sceny, które mogły przyciągnąć, nic poza tym.
Spodziewałem się naprawdę czegoś konkretnego a tu lipa. Osobiście nie miałem żadnych odczuć po obejrzeniu tego filmu.
Jeśli naprawdę takie sceny robią na kimś wrażenie to sorry.
W sumie scena gwałtu wywołuje jednak wiele uczuć, ale nie jest to jakby pierwsza styczność z problemem. Reszta filmu maksymalnie naciągana.
Na yt na pewno nie znajdziesz tej sceny . Najlepszym sposobem będzie jak znajdziesz film online i po prostu przewiniesz sobie :)
ło panie. scena gwałtu brutalna i niestety jakże prawdziwa. w filmie strasznie denerwował mnie ten migający obraz, kiedy bohater był w "odbytnicy" oczopląsu można było dostać!
jasne, była brutalna i prawdziwa. ale tylko scena gwałtu i scena z gaśnicą. reszta filmu nie nadrabia a koncepcja migającego obrazu i wirującej kamery wręcz męczy. :)
To ciekawe. Wie ktoś, gdzie można w necie to obejrzeć? Znaczy - tę scenę, bo reszta filmu mnie nie interesuje.
I czy pokazali nagi biust Moniki???
szczerze? nie mam pojęcia, patrzyłam na yt - nie ma, na sadisticu też patrzyłam ale jest tylko materiał ale brak video.
Ludzie, z całym szacunkiem, ale jak Wy szukacie tych filmów na utube? Wszystko jest:
Po gwałcie: http://www.youtube.com/watch?v=tSZPEreD8uQ&feature=related (co wrażliwszym radzę nie oglądać)
Gwałt: http://www.youtube.com/watch?v=SZnvzvD_4Jo (cała scena)
Gaśnica:
http://www.youtube.com/watch?v=zHMgryA-rBE&feature=related&oref=http%3A%2F%2Fwww .youtube.com%2Fwatch%3Fv%3DcvArMqE8YQU (od 02:20)
lub
http://www.youtube.com/watch?v=m_5848fS6Us&feature=related
lub
http://www.youtube.com/watch?v=0RiFEGk2Kus&feature=related
Kamera faktycznie zakręcona niczym g*wno w klozecie. Pozdro.
Pierwszy film - nudy. Tylko ją leje. I dubbing psuje efekt.
Drugi film został usunięty z powodu naruszenia zasad YouTube. :/
Kolego nie narzekaj, za gapowe się płaci - 2 tygodnie temu było. Btw to nie jest dubbing, tylko jakiś amatorski, ruski voice over. Wiesz, utube to utube, w sklepie zawsze możesz nabyć dvd z idealną wersją filmu po polsku.
Jestem miłym człowiekiem, poszukałem znowu i znalazłem to:
http://www.youtube.com/watch?v=rbPmLF1GJbE
Pełna scena gwałtu, czarno-biała. Radzę obejrzeć zanim usuną. Na zdrowie : )
Dla mnie film był wyjątkowo ,,mocny", żeby nie powracać do niego 2gi jednak. Jednak tak się zdarzyło, że obejrzałam go ponownie po czym wyrzuciłam płytę z tym filmem i nigdy więcej. Nie wiem po co i na co pokazywać np. tak realistycznie scenę gwałtu, koszmar!
Jak dla mnie film był brutalny. Juz po scenie gwałtu miałam dośc a potem doszła ta scena z gasnicą. W zupełności mi taki brutalizm wystarcza.
Jeśli szukasz czegos mocnego to polecam ten film: http://www.filmweb.pl/film/Gurotesuku-2009-506594 albo Ken Park lub któryś z wysoko ocenionych filmów na moim profilu.
ależ oczywiście, że brutalne dla każdego przeciętnego człowieka ze zdrową psychiką i do takiego widza ten film jest skierowany, na mnie osobiście wywarł ogromny szok, pomimo czasu jaki upłynął od momentu obejrzenia go (5lat) jestem ciągle pod wrażeniem, nie tylko scena gwałtu i miażdżenia twarzy gaśnicą. Ten film jest pełen przemocy, brutalności, perwersji i zezwierzęcenia. Jeśli takie sceny nie robią na Tobie wrażenia Wayland to czas zastanowić się nad sobą. Pzdr.
JA MIALEM WTEDY 20 LAT A ON BYL OD 21 PAMIETAM,SZOK, NIESMAK I PRZERAZENIE , BRUTALNA SCENA GWALTU I ZABOJSTWA GASNICA, NIE WIEDZIALEM ZE TAKIE SLAMSY HOMOSEK. SA W PARYZU, WCISKA W FOTEL BEZ WATPIENIA, 8 OCENA
A ja wypowiem się jako kobieta, mająca zupełnie inne odczucia niż panie powyżej - zgadzam się z autorem wątku. Jakoś specjalnie mnie nie poruszyła wciąż wspominana scena gwałtu, a scena z gaśnicą wywołała lekkie obrzydzenie. Na szczęście było dość ciemno, bo nie lubię miażdżonych głów, czy innych części ciała. Spodziewałam się czegoś bardziej poruszającego, tym bardziej że co i rusz ktoś ów film i scenę przywołuje, przytaczając kontrowersję itd., a tu nic nadzwyczajnego. Może gdyby zrobiono to inaczej, zastosowano inne ujęcia, cokolwiek, nie jestem filmowcem, więc nie wiem jak można by to ulepszyć, ale zdecydowanie dało się zrobić to lepiej. Poza tą sceną film jak dla mnie dość słaby i jakoś nie sprowokował mnie do głębszych przemyśleń, niewiele widzę w nim godnego uwagi. Pewnie będę jedną z nielicznych przedstawicielek "płci podobno pięknej", która ma takie zdanie, ale cóż, bywa. I dla mnie zdecydowanie nie był to film perwersyjny, może lekko w scenach na 'imprezie'...
no dokładnie. mnie też nie poruszyła. oczywiście to nie świadczy o tym, że jestem nieczuła czy coś. sceny znęcania się nad zwierzętami albo życie w obozach koncentracyjnych mnie poruszją strasznie, ale akuratnie to niet.
Z innej beczki:A czy gaśnicą to nie jest skatowany kolega gwałciciela?"Tasiemcowi"ostatecznie uchodzi to na sucho.