Z początku niby jakiś klimat jest, ale potem to jest istna tragedia. Warta polecenia jest wg mnie jedynie muzyka. Cała reszta to strata czasu. Po 35 minutach idzie zasnąć... Nie wiem co urzekającego jest w fabule tego filmu, ale jak dla mnie to straszny szit. Emocji - zero, gry aktorskiej - zero. Niby miał być wątek o miłości, ale nic z tego nie wyszło. Na siłę wepchana Kurylenko, chyba tylko żeby pooglądać jej buźkę, a potem Morgan, który filmu i tak nie ratuje. Fabuła i zachowania ludzi są niespójne i nielogiczne - wręcz durne. Nie polecam, chyba że ktoś szuka leku na sen.
Mi też film nie podszedł po pierwsze jakoś nie przepadam za filmami typu tego gatunku wczoraj jakoś zacząłem oglądać na Canal+ i chyba ten tytuł Niepamięć chyba dla filmu stał się proroczy ,bo film przechodzi w Niepamięć .Fakt film oddaje ducha filmów Sci -FI i pod względem scenografia nie można mieć zastrzeżeń . Gorzej jest z fabułą która dla mnie jest taka po omacku i taka nijaka 3/10