tani jak barszcz. Ostrzegam przed oglądaniem tego gówna. Sztampa pogania ckliwość godną Tytanika. To, że obejrzałem ten film do końca najwyraźniej było spazmatycznym aktem intelektualnego masochizmu. Tom - debilizm jak zwykle, Olga - talent Kaji Paschalskiej, Morgan - amerykańskie przedstawienie na 4tego lipca w podstawówce, Nikolaj Lanister - wywołuje wymioty. Hejt, hejt i jeszcze raz hejt!!!!!!!!!!!!!!!!!