Uwielbiam Scotta i Denzela ale po Pelham 123 liczyłem na kał. Fajnie się pozytywnie zaskoczyć.
Tamten mial chociaż drugie dno(psychologiczna rozgrywka-super inteligentny porywacz kontra zwykły robol który staje sie bohaterem).Tego jescze nie oglądałem ale nie licze na dużo...