Na modłę nieznajomych mógłbym odpowiedzieć dlaczego zdecydowałem się obejrzeć ten gniot. Tylko że mój motyw jest jasny. Ich za cholerę. Bo skoro zabili ich tylko dlatego że byli w domu, to znaczy że ich celem był dom? a jeżeli dom i chcieli go obrobić to mogli dać tym pajacom uciec... Jeżeli chcieli ich po prostu zabić to okazji w całym filmie mieli aż nadto, a tymczasem sami się narazili prawie na niezbyt przyjemną śmierć od strzelby.
zakochana parka mimo XXI wieku nie ma nadal internetu w domu i komunikuje się ze światem przy pomocy RADIA.
BLE.
Jakby chcieli obrobić dom to mogli by iść do jakiegoś pustego. Wybrali ten, bo byli w nim ludzie, czyli ich cel. Taka zabawa w "funny games". Ja nie ogarniam dlaczego to małżeństwo nie zostało w samochodzie tylko wrócili do domu.
Można się domyślać, że była to trójka skopanych przez życie nastolatków, którzy chcieli wziąć odwet za swoje krzywdy (puszcza mi fantazja, wiem)
ta... to że bohaterowie nie zwiewali samochodem, to że ich kolega nie zawiadomił policji tylko przechadzał się po domu z porozpieprzanymi meblami, to że w końcu nie uciekali nawet na pieszo przez las wiedząc że mordercy NIE MAJĄ broni palnej.. ech...
Samemu zaś nie korzystając z broni kiedy mordercy rozwalają drzwi wejściowe 3/10
Twoja logika jest pokrętna, że Jezus Maria, Józefie Święty. Tak ich celem był dom, pewnie chcieli go ukraść, wziąć na plecy i uciec, tylko musieli się najpierw pozbyć domowników. A teraz na serio. Tak, zabili ich bo byli w domu, trudno, żeby zabili kogoś w pustym domu. Ale nie trzeba być Einsteinem, żeby się domyślić, że to nie był główny powód, jednak gdyby dom był pusty to poszli by do następnego w okolicy i zabili kogoś innego. Chyba nie sądzisz, że mordercy wygłoszą 10 minutowy monolog dlaczego ich zabiją tak jak to robi Dexter Morgan. Nie mieli internetu, bo to nie ich dom w którym mieszkają, to dom letniskowy ojca Jamesa.
jeszcze lepiej :D czyli mordercy wybrali dom lotniskowy w którym ktoś się pojawia raz na kilka tygodni, ewentualnie na urlopie, czyli szansa na spotkanie tam kogoś jest malutka.
znowu, jeśli chcieli ich zabić to mogli to zrobić szybko. a jeśli chcieli się nimi pobawić, to dlaczego na końcu powiedzieli "następnym razem pójdzie nam łatwiej" ? W dodatku nawet nie zadali sobie trudu żeby się upewnić czy obie osoby nie żyją. Ten film nie ma ŻADNEJ logiki.
powiedzcie mi, czy tylko ja jestem tak mało inteligentna, czy ten film był niezrozumiały?
bo ja kompletnie nie zrozumiałam jego zamysłu.
''napaliłam'' się na niego, a zgasłam w jego trakcie..
Tak jak niezrozumiałym dla mnie jest dlaczego film ten dodajesz do ulubionych a wystawiasz mu 2. W filmie nie jasnym jest motyw działania napastników (ale w "Funny Games" ten motyw tez nie był jasny) i nie logiczne zachowanie ofiar. Podobało mi się natomiast zakończenie - tak jak w "Funny Games", gorzej nie mogło się skończyć. I właśnie ten brak happy endu tak bardzo lubię w fimach.
"Ten film nie ma ŻADNEJ logiki"
kolejny użytkownik szukający logiki w horrorrze/thrillerze.Te filmy ogląda sie z przymrużeniem oka,te filmy tak maja taka jest ich wręcz reguła.Żaden tego typu film nie jest w 100% logiczny.
"ta... to że bohaterowie nie zwiewali samochodem"
zwiewali...
"NIE MAJĄ broni palnej"
czym strzelono w szybę Jeepa którym przyjechal kumpel dwójki głownych bohaterow?.
"zakochana parka mimo XXI wieku nie ma nadal internetu w domu"
taa za to w PL internet jest wszędzie-kpisz.
"mordercy wybrali dom lotniskowy w którym ktoś się pojawia raz na kilka tygodni, ewentualnie na urlopie, czyli szansa na spotkanie tam kogoś jest malutka"
w pewnym momencie bohaterka pyta sie mordercow 'dlaczego nam to robicie"?
oni odpowiadają-'bo akurat byliście w domu"
wnioski wyciagnij sam.
Film całkiem przyzwoity bez happy endu co dalej jest rzadkością w tego typu filmach,sporo schematow (zauważcie że w każdym horrorze/thrillerze bohater bedąc w kuchni zawsze wyciąga NAJwiekszy z noży:)) z dużą ilościa błedow logicznych,ale te typy tak mają.
Umówmy się. Jakby zachowanie ofiar byłoby logiczne to film skończyłby się po 30 minutach.
Serduszko z ulubionych informuje, że film podobał mu się, zaś 2 świadczy o obiektywnej ocenie filmu :D
Co do tego "dlaczego" możemy zgadywać, że chodzi o samo doświadczenie zbrodni, popełnienia jakiegoś zła. Zdecydowanie nie chodziło o rabunek.
hahahha nie mogę , Ty naprawdę tak zinterpretowałeś ten film ? ze napastnicy chcieli obrobić dom ? :DDDDDDDDDDD Jasna cholera człowieku naprawdę jesteś taki tępy ? i ta ocena 1/10 ;) no tak , gdybym cały czas wqrwial sie na to ze napastnicy nie potrafią dobrze okraść tego domu to tez bym tyle dal :D
smyk3ns - hehe dobre xd masz racje.
niektórzy tutaj nie wiedzą że istnieją psychopaci którzy nie zabijają by okradać ludzi ;)
po drugie na bank oni jezdzą po róznych domach 'letniskowych' i zabijają ponieważ ten dom nalezal do ojca tego faceta wiec tylko oni mogli tam być.
film podobał mi się w momentach gdy szła sobie laska a nagle za nią było widać tego faceta w masce, straszy mnie takie cos xd
ale byly tez glupie momenty takie jak : dziewczyna spakowała mu naboje do marynarki a on ją pozniej zdjął ...
rozbawiło mnie gdy tamci psychopaci napisali na szybie 'killer' a kim oni byli ; dd
pierwszy raz chcialo mi się na koncu horroru badz thlirerru (nigdy nie umiem tego napisac) płakac, smutne to było gdy musiala patrzec jak jej ukochany umiera .. ale sie rozpisałam.
i jeszcze jedno co w obsadzie robi ten dzieciak ? 'jordan dzwoniący na policje' kiedy? bo nie widziałam początku, tylko plame krwi na ścianie
dzwonil na policje jak ich znalazl, na poczatku bylo powiedziane ze to na faktach i nie wiadomo co sie dokladnie stalo
Fantastyczny horror , szczególnie w kinie , porostu reżyser wyciągną mnie za dupsko z sali kinowej ,posadził na kanapie w tym domu i powiedział " teraz stary będziesz miał przejebane .. " ;) Nigdy wcześniej po prostu tak bardzo sie nie bałem oglądając jakikolwiek horror , nie jest to wybitny film , nie ma w nim ciekawej fabuły , aktorstwo stoi na przeciętnym poziomie , ale jako horrror jest świetny .Nie wiem dlaczego tak bardzo balem sie na tym filmie , moze dlatego kazdy z nas o kazdej porze dnia i nocy moze znalesc sie w takiej samej sytuacji jak para filmowych bohaterów ? moze dlatego ze od czasów kiedy jako 10-cio latek oglądałem "To" Kinga i po dzień dzisiejszy boje sie postaci w maskach , nie wiem .. Film idealnie przedstawia idee czystego zła , zła ktore wywodzi sie z choroby umysłowej , zagubienia w dzisiejszych czasach , nudy , rutyny lub poprostu z faktu ktory tak bardzo wszyscy staramy sie zatuszowac ze tak naprawdę w każdym z nas kryje sie demon zdolny do takich rzeczy , wystarczy tylko spuścić go ze smyczy .Drogi keeveek idioto skończony , to nie jest film o zdlodziejach , czy mordercach , to film o ludziach ktorzy spuscili ze smyczy swojego demona ktorzy w jednej chwili zabiliby ciebie za brak zrozumienia w stosunku do nich a w nastepnej zabili by mnie za zrozumienie .. i poszli na piwo.
bo byliscie w domu to chodzilo i o to ze byli w tym domu i mogli sie z nimi bawic(mordowac), jakby ich nie bylo to by ich zamordowali, to bylo takie trudne do zrozumienia, gniot to nie byl, bo byl nawet realistyczny i trzymajacy w napieciu, ale jak ty tak ogladasz z takim zrozumieniem to moze mnie tez by wyszedl gniot pzdr