PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=291338}

Nieznajomi

The Strangers
2008
5,8 49 tys. ocen
5,8 10 1 49286
4,6 19 krytyków
Nieznajomi
powrót do forum filmu Nieznajomi

Można oglądnąc,ale trochę naciągnięty... Nie pokazane jak gość w masce załatwił Jamesa, przecież nie za bardzo było widać że gośc jest jakiś kozak... A te dwie (mamuśka i córeczka) to też zero rewelacji... James spokojnie powinien ich pozałatwiać, a tu taki koniec... Walnięta rodzinka górą ?? No ale wyglądało na to że to duchy, bo jak inaczej wytłumaczyć ich nagłe zniknięcia... Więc zabić ich się nie dało... powiem szczeże że nie wiem o co im chodziło ?? Czyżby wędrowali po świecie i pukali do domów na uboczu i pukali do drzwi, jeżeli ktoś był to załatwiali ich ? Jeżeli nie jechali dalej... ? Na to wyglada, lecz końcówka daremna, bo co dalej ?? Hmm... Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
alex_72

Wystarczy się skupić na samym początku i doskonale znasz odpowiedzi na zadane pytania.

alex_72

No właśnie. Wystarczy skupić się na początku. Film oparty (podobno) na faktach. Tylko coś mi tu śmierdzi. Z reguły w filmach tego typu, tak jak np w Zodiacu, na samym końcu jest napisane że w tym i w tym, to i to, znaleziono/nie znaleziono sprawców, fifa rafa itd. A tu nic.

Ogólnie film potrafił przytrzymać w napięciu. Potencjał na kilmat był dobry, ale nie bardzo go wykorzastano. No i właśnie - ten koniec. Siedzisz przed ekranem 90 minut, i jest ok, ale w 91 jest klapa... kurde co jest grane, przewine napisy końcowe, tam musi jeszcze coś być... ogólnie ostatnio nastała moda na filmy z beznadziejnym zakończeniem.

ComendanteBanana

Film mocny, zakończenie dobre dla horroru, ludzie pisząc tu takie odpowiedzi nie oglądali uważnie filmu, film oparty o autentyczne wydarzenia z tym, że morderstwo to zostało dokonane w niejasnych okolicznościach, narzekacie na koniec hm, przecież początek filmu to jest jego koniec(jak kobieta dzwoni na policję), jedynie to trochę dziwne , że nie wiadomo czy sprawcy zostali ujęci przez policję.

Dam filmowi 8/10, mocny horror.

hakowy

O co innego chodziło mi z tym zakończeniem. Kobieta dzwoni na początku filmu, ale później nie mamy tego wpasowanego w akcje filmu (tzm tak jak w filmie "It's all gone pete tong" który swoją dorgą również był "autentyczny" tak jak i ja biskup jestem). Przed zadźganiem przez zamaskowane osoby nie mogła zadzwonić bo wszystkie telefony nie działały, a po zadźganiu nie mogła zadzwonić bo była... zadźgana :D no i na dodatek przyszli ci chłopcy w koszulkach i nagle sie zerwała i zyje? Wcześniej był horror, później był "przestraszacz". Końcówka nie jest proporcjonalnie tak dobra jak reszta filmu. Spodziewałem sie czegoś lepszego. Jeśli sytuacja (w realu) była niejasna to tak i tak mogli ściemniać.

ocenił(a) film na 8
ComendanteBanana

to nie kobieta dzwoni na policje na poczatku filmu tylko jeden z chlopcow po odnalezieniu jej zakrwawionej i lezacej na podlodze w domu.

arielos

Oczywiscie ze na poczatku kobieta dzownila nie wiem gdzie ty tam slyszales meski mlody glos, skleroza

jacopauza80

zadna kobieta, tylko dzieciak! przeciez przedstawil sie jako Jordan. mnie osobiscie film sie bardzo podobal. chyba mam slabe nerwy ale balam sie jak cholera:)

ocenił(a) film na 8
alex_72

I tak to jest. Oglądamy film, nic o nim nie wiemy,a potem komentarze... eh...jak wiele filmów, przez takie osoby, zostały niezrozumiałe.

kasia043_2

chciałaś napisać "niezrozumiaNe"

Poza tym nie wiem o co Ci chodzi. Myślisz że tylko Ty zrozumiałaś film? Uważasz że inni ludzie oglądają film i myślą o zbieraczach ryżu w chinach czy co? Rozumiem gdybyś napisała że każdy zrozumiał go inaczej, bo to jest absolutnie naturalne. Każdy ma swój punkt widzenia, inne poglądy na dane tematy. A poza tym to nie "Donnie Darko". Film raczej nie jest skomplikowany. To tylko horror...

Więc może wyjaśnisz co miałaś na myśli pisząc "nic o nim nie wiemy"... rozumiem że byłaś tam przy tych wydarzeniach i rozmawiałaś z mordercami o całym zajściu... i również jakie "takie osoby" próbujesz poniżyć?

Chciałbym sprostować to co wcześniej napisałem. Faktycznie na początku filmu dzwoni chłopiec o imieniu Jordan.

ocenił(a) film na 8
ComendanteBanana

Nikogo nie chcę poniżyć. Nie było mnie tam, choć szczerze żałuję. "nic o nim nie wiemy"- chodziło mi o to, że trudne nie było zorientowanie się, kto dzwonił i dlaczego...jeśli chodzi o ten przypadek. Rozumienie filmów...cóż. Masz racje, każdy może go zrozumieć inaczej, ale jeżeli ktoś mi mówi, że białe jest czarne, a czarne jest białe...czasy, gdy wierzyłam w to, że mój brat jest batmanem minęły, więc wnioskuję, że jeżeli dla mnie kot spadł z drzewa, to dla większości to jest jasne. Mi nie chodzi o to, aby każdy zrozumiał, że upadek kota z drzewa był czegoś tam symbolem czy coś w tym stylu. Mi chodzi o suche fakty. One są zrozumiałe dla każdego.