ten film nie ma żadnego sensu, 3 ludzi w idiotycznych maskach gnębi 2 młodych którzy momentami zachowują się jakby stracili rozumy i czekają żeby zginąć.
Poza tym scena z wbijaniem noży jest za bardzo brutalna niepotrzebne pokazywanie okrucieństwa. Nie dość, że wszędzie jest pełno agresji to jeszcze pokazuje się to w taki obrazowy sposób. Jestem zniesmaczony.
Za bardzo brutalna???? Obejrz sobie Funny Games lub Martyrs. Tam są dopiero brutalne sceny.
Tak, w sumie ja też. Ale w Martyrsie jest tak pokazane okrucieństwo, że aż obrzydzenie bierze....
Czyli Martyrs jest godny polecenia,tak?brutalniejszy niż Funny games?Chyba się skoczę do wypożyczalni ;>
Tylko ostrzegam, można mieć po tym filmie niezłą schize.... . Aha i nie bawi, tylko może nie zwracam już tak uwagi na przemoc, czy brutalność. Chociaż tak jak już wspomniałem wcześniej - pewne filmy są przesadzone pod tym względem.
Jednym slowem obydwa filmy są dla ludzi o twardych nerwach?"the strangers" był z kolei zabawny dla mnie.Totalny absurd.
Nie,nie o to chodzi.Nie bawi mnie to.Sama nie skrzywdzę nawet muchy.Jestem wegetarianką,więc nie o morderstwo tu chodzi.Ale lubię mocne filmy.Jestem żądna wrażeń, odskoku od rzeczywistości.
ludzie i tak już mają 'znieczulicę' . Nikt nie reaguje ,gdy ktoś cierpi. Sam ratuje swoją skórę.Gorzej byc nie może .
Takie czy nie takie. Ale przypominam, że film jest oparty na faktach. To wszystko dzieje się na świecie, może nawet w tej chwili ktoś kogoś, gdzieś zabił.
co nie oznacza że ja chcę to oglądać jak najdalej od aktów chorej przemocy, a ten Martyrs rzuciłem okiem jest cały na jutub to jest chore, oglądanie takich rzeczy prowadzi do takich zbrodni jak ostatnio w Łodzi gdzie psychol wyszedł z więzienia i zabił swoją siostrę wraz z dzieckiem
I myślisz, że zabił ich z powodu tego iż oglądał "chore" filmy? To niektórzy ludzie są po prostu źli. A do tego należy dodać wszelkie używki w postaci narkotyków i alkoholu i mamy zbrodnie. Ludzie nie myślą co robią, jakby się najpierw zastanowił, to może postąpił by inaczej.