Jestem za tym, by wlepić tutaj ogromny czerwony szyld z takim napisem, by ludzie przestali oceniać go przez pryzmat "faktów" na jakich on się opiera.
Wiele można się dowiedzieć czytając posty innych forumowiczów i nie powielać błędów innych.
O tym, że film ten nie jest oparty na prawdziwych wydarzeniach forumowicze pisali m.in. w poniższych postach:
http://www.filmweb.pl/topic/1006357/Kolejne+osoby+nabieraja+si%C4%99+na+%22pseud o+fakty%22+a+to+nijak+sie+ma+do+rzeczywistosci.html
http://www.filmweb.pl/topic/1003922/Dobry+film+NA+FAKTACH%21%21%21+ocena+8+10.ht ml
Tak więc ten film ma tyle wspólnego z faktami ile gazeta "Fakt" ;-)