" Nieznajomi ", to nie horror... Tylko thliler ;DD

Sprawdź może zanim się wypowiesz :P Na tej stronie wyraźnie pisze "Horror" :]

Jeżeli już to nie "pisze", tylko jest napisane ;p, a tak na serio to kolega ma rację to jest thriller, i to bardzo dobry...
a tak jeszcze z ciekawości zapytam co według Ciebie zasługuje na miano horroru?

Film, który trzyma mnie w napięciu i na którym zasłaniam oczy ze strachu, że może się coś wydarzyć! A po pierwszych 3 scenach średniego napięcia w "Nieznajomych" wiedziałam już, że nie wydarzy się nic strasznego.

no to się dziwię, bo co jak co, ale napięcie w Nieznajomych było na bardzo dobrym poziomie, szczególnie w pierwszej części filmu...

Pierwsza część jest niesamowicie nudna(mowa o jakiś 45 pierwszych minutach filmu), co prawda w tejże części faktycznie jest budowane napięcie, ale nie zmierza ono do żadnego punktu kulminacyjnego.W drugiej części jest trochę lepiej(powiedzmy, że naliczyłem jakieś dwie udane sceny, które wybijają się nieco ponad przeciętność całego filmu). No i po jakiejś ponad godzinie filmu wkońcu doczekałem się dynamicznej akcji, ale czy warto było poświęcić aż półtorej godziny żeby obejrzeć film- zdecydowanie nie, dynamiczna końcówka go niestety nie ratuje. Rozczarowało mnie również to, że na końcu filmu nie poznaliśmy motywu, który kierował nieznajomych do popełnianych zbrodni, bo fakt, że robili to dla zabawy, a ich ofiary to całkowicie przypadkowe osoby hmmm... nie kupuję tego:/ jak dla mnie bardzo słabe 2/10.

Zdecydowanie lepiej zainteresować się takimi produkcjami jak: Ils, czy nawet dość słaby Motel, ale zdecydowanie lepszy od nieznajomych.

PS. nieznajomi nie są horrorem, to bez wątpienia thriller.

Pozdrawiam!

Cóż, Twoje minusy ja bym dał na plus...

Początek filmu jest według mnie bardzo dobry, powolne lecz skuteczne budowanie napięcia...co do akcji, cieszę się że ten film to nie kolejna rzeźnia typu np. "Teksańska masakra..." gdzie po 15-20 min. morderca lata z piłą łańcuchową lub innym wyrafinowanym narzędziem...tutaj nie ma rzeźni, tu jest psychiczne znencanie się nad ofiarami, nie ma latających kończyn i litrami lejącej się krwi...

Co do zakończenia...jedno słowo: rewelacja, kwintesencją filmu są słowa morderców:
"Dlaczego to robicie?"
"Bo byliście w domu"
te słowa doskonale obrazują, że sam obłęd może być motywem, nie ma tu kolejnej banalnej historii, która nam powie: dlaczego?

pzdr

Nie wiem czy miałeś okazje obejrzeć Ils, film jest podobnie skonstruowany jak Nieznajomi z tą różnicą, że jest dużo lepszy.

Co do banalnej historii to bym polemizował, film jest dość schematyczny(chociażby obowiązkowe zwichnięcie kostki głównej bohaterki), a co do tępa akcji- to nie zarzucam filmowi tego, że akcja jest powolna chodzi mi o to, ze jest nudno, film nie musi byc niezwykle dynamiczny jak wspomniana przez ciebie Teksańska masakra(która swoją dorogą jest słabym filmem), ale w czasie gdy na ekranie tak naprawdę nic się nie dzieje można było by skupic się na psychologii itp, a tu nic takiego nie uświadczymy. Faktycznie końcówka wybija się nieco ponad przeciętność całego filmu, ale ja jakoś jej nie kupuje no i sama końcówka nie wystarczy żeby film stał się rewelacyjny.

Filmu Ils nie widziałem, ale chętnie to nadrobię...

Co do banalnej historii to źle mnie zrozumiałeś, w Nieznajomych faktycznie można spotkać kilka schematów, wymieniona przez ciebie zwichnięta kostka, czy też rozdzielanie się bohaterów (tłumaczę to jednak ich przerażeniem), nieważne...mi chodziło o motyw. W większości thrillerów, gdzie mamy do czynienia z mordercami, motywy ich działania są raczej dość oklepane i z góry wiadome...nawet w najlepszym filmie gatunku czyli Siedem, motyw jest dość oczywisty już w pierwszej fazie filmu...

Tu się zgodzę, motyw oprawców jest dość nie banalny, ale to nie wystarczy aby film zaskarbił sobie moje uznanie, gdyby treść zawarta w tej produkcji była poparta(a raczej wsparta, chyba)lepszą realizacją to bym uznał film za udany, a tak nudziłem się na nim i może przez to nie do końca doceniam zakończenie. Nie mniej bardzo polecam Ils jeśli polubiłeś nieznajomych to ils pokochasz ;P

Pozdrawiam!

Wstępnie już się zapoznałem na FW z proponowanym przez ciebie filmem i faktycznie może być ciekawy, szczególnie że to kino europejskie...

pzdr