1. nie wiem pewnie kolejna bezsensowna rzecz w tym filmie ;) ale moge sie mylic

2. z tego co pamiętam to był czujnik dymu i na początku leżał na ziemi lecz potem znajdował się na krześle (ktoś go tam przeniósł) - dlatego tak sie tego przestraszyła.

Aha. Dzięki.;]

A w ogóle może ktoś mi wyjaśnić, o co w tym chodzi?
Niby duchy, bo ta dziewczyna znikała kilka razy, ale na koniec jak zdjęli maski, to wyglądali na normalnych ludzi, tak się zachowywali. I co to miało znaczyć, że napadli na nich, bo "byli w domu"?

- Wg mnie to byli normalni ludzie,
- raczej nic nie znaczy ;] na siłe twórcy musieli wymyślić jakiś powód dla którego rzekomo mieli by ich chcieć zabić...

No właśnie ja też uważam, że to byli normalni ludzie, tylko nie pasowały mi te wątki, jak ona znikała.

byli szybcy i orzebiegli, maski mieli żeby sie jakoś ,,zakamyflować" była taka jedna scenka jak ten gość stał za nią a ona sie nie kapła ... Psychopaci waliło sie im na muzg i zabijali każdego kto był w domu ale celu jakiegoś sensopwnego nie mieli żadnej kradzierzy ani nic

1. Sadzę że pytali żeby sprawdzić ile jest osób w domu. Wiesz ktoś puka oni otwierają i w tym momencie wiedza że jest ich dwoje, a potem że ona została sama. Albo mogli się pytać, bo kiedy ci ludzie byli zajęci rozmowa z ta babką, jakis inny koleś włamywał się do środka


Mnie zastanawia jedno dlaczego ta dziewczyna przeżyła??? i dlaczego w końcowej scenie ci psychopaci przebrali ich w stroje balowe ???

Ej, dziewczyno czy ty masz mózg?
Przecież to oczywiste, że :

1. Oni pytali się czy jest Tamara, aby sprawdzić czy ktoś jest w domu, a jak jest to kto i ile ich tam jest. Po raz 2. zapytali się Czy jest Tamara, gdy chłopak pojechał po fajki. Nieznajomi chceli zobaczyć czy ktoś jeszcze jest w tym domku czy może już pojechali.

Jezu Chryste!!! o_O Nie wierze własnym oczom: "Niby duchy, bo ta dziewczyna znikała kilka razy, ale na koniec jak zdjęli maski, to wyglądali na normalnych ludzi"...proszę dziewczyno, proszę powiedz, że żartujesz....