UWAGA SPOILER
Ten film to kompletne badziewie, a najgorsza w tym wszystkim jest pierdolowata Liv Tyler. A to zatnie sie nozem, a to sie przewroci, a to skreci kostke, nawet pod lozko nie udalo jej sie wejsc! ludzie.. Film przewidywalny do bolu, gra Liv beznadziejna, przez caly film nic sie nie dzieje, nawet zakonczenie jest nudne. Tytulowi Nieznajomi jak to mordercy, wszystko ogarniaja, raz siekiera, raz nozem pomachaja, tu postoja, tam usiada, a Liv tylko obija sie o sciany i krzyczy "DZEJMS, DZEJMS" A dzejms zdziwiony lezy gdzies na dworzu smutny bo zabijl kolege i zostawil dziewczyne w domu- przeciez tam est bezpiecznie! W pewnym momencie myslalem, ze zamaskowana-psycholaska z nozem skroci moje cierpienia i zabije te pierdolowata Kristen, ale baba jak to baba wolala pierscionek zareczynowy poogladac. Nastepna psycholaska miala chyba paraliz nog, bo kiedy gonila nasza pierdolowata bohaterke w stodole, to potykala sie o kazdy szmelc na jej drodze. A psychogosc? to jakis plastyczny zapaleniec, caly dom szminka wymalowal.
Podsumowujac, 2/10 dla goscia z workiem na glowie, ktory zaczal ich w koncu zabijac, czym przyczynil sie do szybszego zakonczenia filmu.