Bardziej zjechanego filmu już dawno nie widziałam. Film zrobiony w ramach akcji sztuka dla sztuki, bo ani jakiejś konkretnej fabuły, ani nastroju- generalnie ponad godzina bezsensownego lumpienia się w ekran. Jest piątka osób ganiająca się po domu- bez wyraźnego powodu i bez większej skuteczności. Zachowania bohaterów- irracjonalne ( w pewnych momentach śmieszne). Działania "obcych" - zupełnie bez sensu i gdyby bohaterowie byli choć ciut inteligentniejsi poradzili by sobie bez trudu. Mam wrażenie, że scenarzysta wziął widza za tępego półgłówka, któremu wiele można wmówić. Bez powodzenia. 2/10.