U mnie najbardziej przereklamowany to Scott Adkins.
Czekam na wasze opinie.
Ja w sumie mogę powiedzieć, że z Willisem też mam wszystkie, które do tej pory wyszły. A teraz zabiorę się za te cztery najnowsze. A no i w tych 77-miu tytułach wlicza się serial, dwa filmy, których był producentem i te, w których dubbingował.
adkins nigdy nie bedzie uznawany za prawdziwa gwiazde kina akcji,skoro głownie grywa czarne charaktery i ciagle ginie,nie zapowiada sie zeby miało sie to zmienic.
Właśnie dlatego że gra głównie czarne charaktery ma szanse się stać wielką gwiazdą kina akcji. :)
Zobacz też na Bolo Yeunga, Billy Blanksa, albo Matthiasa Huesa - goście zwykle grali czarne charaktery, a zobacz teraz na jakim są poziomie, każdy z wyjątkiem nieco Matthiasa są nieźle oceniani :)
nie sa oni zaliczani do najwiekszych gwiazd kina akcji,ci najwieksi nie grali zbyt wiely zlych rol,seagal bodajze mial 1 taka.
Seagal zagrał małą, ale złą rolę w Krytycznej Decyzji, Clementine, Maczeta. Miał takie 3 role :P
A w nowym Universalnym Żołnierzu, Gringo, Ninja zginął? WTwoje zdanie wynika z małej znajomości jego filmów. Adkins ostatnio zaczyna grać dobre postacie, i jest tego o wiele więcej. Undisputed III i Krzyżowy Ogień są kolejnymi przykładami.
no nie ale wiecej ma czarnych charakterow,w przyszlym roku slyszalem ze znowu ma zginac w jakims filmie.
Coś tam było, przyznam Ci rację. Chyba w tym filmie, co Dolph ma grać, też ma być czarnym charakterem. Względem matematycznym nie iem, jak było w Ultimatum Borna i X-Menach, ale Adkins jednak ma przewagę dobrych postaci.
Dolph wyjątkowo ma zdolności do zagrania czarnego charakteru, popatrz sobie na Uniwersalnego Żołnierza.
szalu niema,nie trawie goscia,chociaz trzeba przyznac ze dobrze sie trzyma na starosc,lecz filmy to ma coraz gorsze oprocz ex.
Dolph Lundgren = akcja jak ta lala.Tak jak Steven, który obecnie też ma coraz to gorsze filmy. Jak widzisz, oni wszyscy już teraz upadają. To już się zbliża czas, kiedy to odstąpią miejsca młodym.
no kazdy z nich ma slabsze filmy niz kiedys nawet sylvek ktory poza ex rockym i rambo niema niczego dobrego od 2000r,ale adkins ani statham ani troche nie sa tak dobrzy adkins juz mowilem dlaczego a jasona to woogole nie trawie,ma wiecej slabych niz dobrych filmow,gdy znikna ci starzy kino akcji po prostu upadnie.
Wiecie co. Nie ma się czym przejmować. Zawsze można odpalić sobie najlepsze filmy z udziałem Starej Gwardii kina Akcji. Oni już i tak wpisali się w historię kinematografii, dostarczali nam wielu emocji i dobrej zabawy. Przeżywali wzloty i upadki, ale nigdy się nie poddawali. Trzeba im za to dziękować.
no rzeczywiscie masz racje,choc wciagle i te same filmy moga sie znudzic,takze fajnie by bylo zeby ktos nowy sie pojawil,stathama nie uznaje.dzisiejsze kino akcji jest slabsze bo za duzo efektow specjalnych wala,w latach 80/90 nie bylo tego.
Ale nikt nie każe Ci oglądać je dzień w dzień pod rząd tylko raz na jakiś czas. Ja nie cierpię efektów specjalnych w akcyjniakach. Ja rozumiem, że są sceny, które wymagają ich użycia, ale bez przesady.
Obawiam się, że Szklaną Pułapkę 5 też poczęstowali efektami. Skoro przy czwórce nie mieli skrupułów i je użyli, to teraz tym bardziej tak zrobią. No ale co. Obejrzeć muszę. W sumie z tych nowszych filmów, to mi się Uprowadzona podobała. Tam jeżeli były efekty, to nie rzucały się w oczy i nie psuły oglądania.
Świat idzie do przodu dlatego trzeba korzystać z tego co się ma. Racja że w zwykłych filmach sensacyjnych ich nie powinno być za dużo.
Nie efekty nie mają tu wiele do rzeczy, bo film był gorszy pod prawie każdym względem od poprzednich części.
Ale ta część musiała się wczuć w dzisiejszy klimat filmów akcji. NIc dziwnego, że klimatem odbiegła od jedynki, dwójki i trójki.
Wszystko było gorsze: fabuła, gra aktorska, sceny akcji i tak dalej, i tak dalej.
no rzeczywiscie pierwsze 3 czesci byly zdecydowanie lepsze,po pierwsze bruce juz nie jest taki mlody,po drugie 4 byla krecona w 2006 czyli gdy efekty juz byly,po trzecie jego partner mi nie pasowal wole jak działał sam,po czwarte zmeczenie materialu i brak tego klimatu,miejmy nadzieje ze 5 nakrecona bedzie w starym dobrym stylu z małą ilooscia efektów.
"bruce juz nie jest taki mlody"
Zgadza się.
"w 2006 czyli gdy efekty juz byly"
Coś jesteś zacofany, efekty są od prawie 100 lat. :)
A tego gościa to strawić nie mogłam. Mogli dać kogoś, kto mógłby też wziąć udział w akcji. A tak tylko był jak piąte koło u wozu. Samuel Jackson świetnie partnerował Willisowi w ,,trójce''.
powinnni dac jakas gwiazde kina akcji mu za partnera a nie jakoegos nieznanego goscia, z samuelem sie zgadzam ze swietnie mu partnerowal.
Statham jest niekwestionowaną pierwszą gwiazdą kina akcji w tej chwili.
Efekty Specjale zawsze były i będą bez efektów w sumie kino akcji by tak nie istniało. :)
co ty widzisz w tym stathamie? filmy co najwyzej srednie dla mnie słabe,walki przegiete,muskulatura taka sobie,nie dorównuje on zadnemu z tych starych gwiazd,jego filmy sa naszpikowane załosnymi efektami specjalnymi.