Z komentarza Simona Westa dotyczącego EX2 stwierdzam, że Lerner to kompletny idiota, który nie ma pojęcia o montowaniu filmów.
Pamiętacie jak mówiłem, że scena walki Jeta była dwa razy dłuższa? - Nieprawda. Bo była trzy razy dłuższa!!! West powiedział, że Lerner kazał mu skrócić sceny akcji ze względu na ostateczny czas trwania filmu. (Z jakiej planety wziął się ten człowiek?!. Widać że ma w dupie fanów kina akcji - przecież spokojnie udźwignęlibyśmy 2 godzinny film akcji).
Powiem tak. Po zapoznaniu się z komentarzem Westa, stwierdzam że powinni mu pozwolić nakręcić trzecią część filmu.
Eh nie mogę tego przeboleć, że gdyby tak nie pocięli filmu to byłoby epickie dzieło akcji. I tak dostał 10-tkę, ale bez tych wszystkich zmian pewnie byłoby poza skalę:P
Nie powiedziałem wam jeszcze jak bardzo został okrojony film. West powiedział, że z tymi wszystkimi scenami EX2 byłby "spokojnie o 30 minut dłuższy" . Wyobrażacie sobie? A większość materiałów to sceny akcji. Kurde to byłby nie tylko bardzo dobry film akcji, ale epicki film akcji. No jest na co czekać. EX3 a pewnie jakieś pół roku przed premierą EX2 director's cut.
Kusi mnie, żeby to sobie kupić. Z drugiej strony jednak coś mi się wydaje, że to było celowe. Być może West teraz marudzi, a tak na prawdę wspólnie z Lernerem doszli do porozumienia, że 'obetną 30 minut akcji", zrobią wielkie halo i sprzedaż będzie dużo lepsza.
No ja i tak kupiłem w dniu premiery EX2 na dvd. Ale na DC tymbardziej jestem chętny.
to może w sumie teraz lepiej żeby john woo nakręcił ex3 bo twierdził on w wywiadzie że w chinach producenci (podobno) nie wtrącają sie i reżyser ma wolną ręke
John Woo jest świetnym reżyserem, jak dla mnie mógłby spokojnie nakręcić 3 część, chyba każdy widział "Bez twarzy", "Nieuchwytny cel" czy "Mission Impossible 2"
John Woo i tak musiałby się dostosować do tego co powie Lerner, bo to on jest szefem Lionsgate. A Sly już chyba wcześniej miał z nimi umowę na nakręcenie trzech części. Powiem szczerze trochę bałbym się powierzyć nakręcenie EX3 Woo. Już dawno nie nakręcił jakiegoś dobrego filmu, a ostatni jego dobry film to Face-Off, który nie do końca był kinem akcji. Hard Target to rozumiem - chyba jego najlepszy film obok Hard Boiled. Obawiam się też, żeby nie zrobił nam pięknego pokazu scen akcji w slow motion, bo nie o to w klasycznych filmach akcji chodzi.