Ale to największa niespodzianka tego roku ! Poszedłem do kina sceptycznie nastawiony ( bo nie przepadam za slasherami ) a wyszedłem zaskoczony na maxa z bananem na ryju :) ubaw po pachy ! 9/10
Film "Thanksgiving" w reżyserii Eli Roth to podróż na granicę absurdu i horroru, gdzie święto dziękczynienia staje się pretekstem do orgii przemocy, zemsty i groteskowych wydarzeń. Roth, znany z ekstremalnych produkcji, nie zawodzi fanów horroru, serwując mieszankę szaleństwa, krwi i nieoczekiwanych zwrotów...
Krwawe sceny są dobrze zrobione, ale to tyle. Jeden z najmniej oryginalnych filmów jakie ostatnio widziałem i chyba takie było założenie. Ot kolejny slasher. Lubisz slashery, obejrzyj. Pod warunkiem, że nie oczekujesz czegoś oryginalnego.