... się zastanawiali ludzie. Może niekoniecznie w takiej formie. Ale był chociażby pewien bohater literacki, który zastanawiał się, co by było gdyby można było zbrodnie popełnić bezkarnie. Nie wyszło mu to na zdrowie. Jeśli ktoś czytał "Zbrodnię i Karę", wie o co chodzi. Pomysł sam w sobie może i nie jest najgorszy. Niestety znając przeciętny ( nie mówiąc o wszystkich), poziom filmów amerykańskich, może wyjść z tego sieczka typu "Kolekcjoner".