Chodzi o to, że wszystko zaczyna się trząść? Słaby efekt. Kupiłam ten film w stokrotce za 4,99 bo nie miałam co oglądać, ale gdybym wiedziała jaki ten film będzie to nawet złotówki bym na niego nie wydała
Zgadzam się z Wami. Mimo iż jestem fanem Wilsona to jednak ten film jest najsłabszy w jego karierze. Absolutnie nie sprawdza się jako horror bo ani nie jest straszny, ani, krwawy, ani nawet nie ma tu ciekawej atmosfery. Po za tym tek jak wspomnieli moi przedmówcy beznadziejny montaż walk szkoda bo same ujęcia są nie złe ale co z tego jak obraz cały czas się trzęsie, albo kręci w kółko jak by kamerzysta biegał na około pod czas kręcenia scen. Do tego dochodzi schematyczność owych walk jak by były robione na siłę. Jedyne plusy tego filmu to pościg samochodowy na początku, James Lew w obsadzie co prawda gra tu tylko epizod ale w miarę udany, oraz w miarę znośna muzyka. Nie polecam tego filmu chyba że ktoś jest wiernym fanem Wilsona i tak jak ja i w ciemno ogląda każdy film sygnowany nazwiskiem Don 'the dragon' Wilson. 3/10
Pierwszy raz to dzieło widziałem w niemieckiej telewizji w 2004 roku. Do tego momentu nie wiedziałem nawet o jego istnieniu, mimo że miałem już na koncie obejrzanych kilka filmów z Donem Wilsonem i ogólnie raczej mi się podobały. Jak film się zaczął to myślałem sobie - wow, coś jak Blade, tylko z Wilsonem - wiadomo, mniejszy budżet, no ale pewnie będzie fajne... Szybko mi przeszło myślenie, że to jest fajne.