trochu sie napalilem na ten obraz, a tu taka lipa.
ogolnie fajny pomysl na realizacje jak i fabule, ale uwazam ze nad scenariuszem by trzeba by bylo posiedziec dluzej. widac ze rezyser mial ciekawa wizje opowiedzianej historii, ale za malo szczegolow umiescil by kazdy mogl przyjac ta wizje. no mnie akurat nie wyszlo. jedynie moja uwage przykulo:
* sposob realizacji [zdjecia i brak glebokich kolorow]
*'ben foster' [chodz nie pamietam czy wypowiedzil choc jedno slowo], ciekawie gra ten kolo:D
2/10