film ogolnie nie taki znowuz zly. chociaz jest malo smieszny jak na komedie ale rekompensuja nam to inne elementy. po pierwsze ciekawa i dosc zagmatwana historia. po drugie, i to jest najwiekszy atut filmu, rola pieknej liv tyler. jej bohaterka jest tak cholernie przekonujaca ze po prostu nie mozna jej nie wierzyc. chyba kazdy facet, nawet twardo stapajacy po ziemi dalby sie zlapac w jej gesta siec, z ktorej potem cholernie trudno sie wyplatac. po trzecie super final. ogolnie mozna obejrzec w wolnej chwili.