PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=134}

Obcy: Przebudzenie

Alien: Resurrection
1997
7,0 104 tys. ocen
7,0 10 1 103774
5,9 31 krytyków
Obcy: Przebudzenie
powrót do forum filmu Obcy: Przebudzenie

nie umiem wytlumaczyc dlaczego najpierw rodzila normalnych obych (obejrze jeszcze raz i moze czegos sie dowiem) ale jesli chodzi o tego stworka na koncu to jest n inny poniewaz jest to mieszanka dna ripley i obcego.( ci alini zostali wzieci z jej ciala i tak ich sie kom jakos wymieszala i powstala taka hybryda, czyli krolowa ktora amaiast skladac jaj ,,rodzila". dlatego ripley uwaza ze to jest jej dziecko i zal jest jej go zabic gdyz mialo ono troche jej materialu genetyczego) mam nadzieje ze troche rozjasnilam sprawe.

Sparkle

Weź obejrz ten film jeszcze raz, ale tym razem się skup :P

Co do Królowej, to jest dokładnie powiedziane, że została wyposażona w dwa systemy rozrodcze (kiedy byli żywiciele, to składała jaja, a jak ich zabrakło, to stawała się żyworodna.

A jeśli o Newborna, czyli "tego stworka na koncu" chodzi, to od pierwszego pojawienia się go w filmie widać wyraźną więź emocjonalną pomiędzy nim, a Ripley. To była miłość między matką, a dzieckiem - ty chyba tez kochała ś swoją mamę kiedy byłaś dzieckiem i na odwrót nie dlatego, że miałaś trochę jej DNA, tylko z powodu tej więzi.

Na przyszłość zastanów się na spokojnie przez chwile zanim zaczniesz wymyślać jakieś schizo-teorie

ocenił(a) film na 5
Nike

"To była miłość między matką, a dzieckiem - ty chyba tez kochała ś swoją mamę kiedy byłaś dzieckiem i na odwrót nie dlatego, że miałaś trochę jej DNA, tylko z powodu tej więzi."

Wybacz ale ubawiłem się po pachy czytając to zdanie.
Chyba nie porównujesz instynktu bestii, która wyczuła w Ripley swojego ziomka z racji wspólnych genów, do matczyno - dziecięcej więzi? Ta więź mogła wynikać jedynie z faktu posiadanie niektórych genów wspólnych a nie z jakiejś więzi :p Dla mnie ten pomysł z Ripley, której żal było wysłać stwora w próżnię jest co najmniej śmieszny.