Wstyd się przyznać, ale to jeden z niewielu filmów, który mimo, że jest kontynuacją okazał się lepszy od swojego pierwowzoru. Obcy - decydujące starcie, jest klasyką z gatunku SF i na nic innych teorie, że jest do niczego, że jedynka jest o sto razy lepsza. Ja wiem swoje. Gdyby po tej części zaprzestali kręcić kolejnych częsci wyszłoby to tylko Obcym na dobre, a tak? Trzecia część jest do du...., czwarta zrobiona dla kasy a piąta? Módlmy się, żeby nie powstała, chyba że...