a wiec ocena juz widze na gorze zostala wystawiona podejrzewam przez negatywnych fanow a nawet bym powiedzial tych ktorzy nie trawia takich filmow i wola ogladac filmy typu Melodramat czy tez dramat obyczajowy :) Po pierwsze jako fan obu filmow moge jednoglosnie stwierdzic ze od pierwszego predatora i 2 nic lepszego nie powsalo a nawet jezeli komus bylo malo widoku obu postaci w filmach teraz nie powinien narzekac poniewaz od poczatku obi epostacie ciagle sa pokazywane i akcja filmu jest caly czas od samego poczatku >Idac na ten film mialem beznadzieje mysli podejrzewajac ze bedzie to taka kicha jak jedynka a tu niesamowite zdziwienie poniewaz film jest zrobiony w sposob naprawde wzbudzajacy zachwyt i emocje gdy siedzisz przed ekranemm kinowym i sluyszysz te dzwieki nie bede sie rozpisywal o co chodzi po rostu super a jedynke moge nazwaz Traileremm tegoz filmu bo tam nic siei nie dzialo moze 15 minut a tutaj przez caly film jest akcja .Film jest strasznie brutalny nie moge powiedziec nawet ludzie w wieku 18 lat moga byc zszokowani niektorymi akcjami ale ja takiez filmy uwielbiam i skladam hold rezyserom tego filmu bo wkoncu udalo sie zrobic porzadny film o Predatorze i Obcym jak dla mnie ŚWIETNE KINO AKCJI CZEKAM TYLKO NA HD WERSJE I NIE MOGE SIE JEJ DOCZEKAC W MOIM PRYWATNYM KINI E:)POZDRAWIAM!
Po prostu swietne! usmialem sie prawie do lez! niezle podsumowanie filmu, widze ze najwiekszym plusem jest to ze 'akcja filmu jest caly czas od samego poczatku' hehe jak chcesz to skladaj holdy i bij poklony, przynajmniej ktos to zrobi i niestety obawiam sie ze bedziesz troche osamotniany w tym.
Też byłem na premierze tego fimu i powiem szczerze, że jest napewno lepszy od jedynki... Wiecej akcji i bitew miedzy Alienem a Predatorem. Jak dla mnie jest to najwiekszy plus. No i efekty nieco poprawione... Ale fabuła jest do d***.
Jeśli ta liczba jest twoją datą urodzenia,to...współczuje braku dobrego gustu.25latek zachwycający się kinową wypociną dla gimnazjalistów-kwintesencja artystycznej pustki.
zgadzam sie z autorem tematu :)
film miał sporo niedociągnieć, ale mi to nie przeszkadzało jak dla mnie miał klimat i sie nie nudziłem, reszta widzów wkinie równiez dobrze komentowała,
avp1 nie umywa sie do 2 to sa 2 rozne filmy :]
heh ale pseudo znawcy wiedza najlpiej :] dobrze ze sa tacy ludzie, zawsze mozna sie posmiach z ich filozoficzno tworczych wypowiedzi :]
"poniewaz od poczatku obi epostacie ciagle sa pokazywane i akcja filmu jest caly czas od samego poczatku "
A nie powinna. W takim świetnym filmie jak ALIENS, walka z obcymi zaczyna się po godzinie trwania filmu. Tutaj niestety po takim czasie to już mamy prawie napisy końcowe.
"film jest zrobiony w sposob naprawde wzbudzajacy zachwyt i emocje"
Póki co na Rotten Tomatoes ma ocenę coś około 15%, na FilmWebie bardzo niska, na IMDB 6,3/10 i szybko spada, na polskim FORUM FANÓW ALIENS zjechało go jakieś 90% ludzi, na KMFie broni go tylko jedna osoba. Czyj więc zachwyt wzbudził? Osób dla których liczy się tylko krwawa jatka?
" jedynke moge nazwaz Traileremm tegoz filmu bo tam nic siei nie dzialo moze 15 minut"
I prawidłowo. Na początku powinno być jakieś zawiązanie akcji, trochę czasu na poznanie bohaterów itd, w jedynce i tk było tego za mało. Co mi po tym, że Obcy czy Predator wykańcza jakichś ludzi, których nie zdązyłem w ogóle poznać, i mam w dupie czy zginą czy nie? W Aliens czy Predatorze mieliśmy bohaterów, któryh można było polubić, tak że potem ich śmierć robiła wrażenie. A jak można polubić kogoś kogo widac na ekranie 3 minuty zanim zostanie zjedzony?
"W Aliens czy Predatorze mieliśmy bohaterów, któryh można było polubić, tak że potem ich śmierć robiła wrażenie. A jak można polubić kogoś kogo widac na ekranie 3 minuty zanim zostanie zjedzony?"
heheh Gieferg ale ty msz poczucie humoru, ... tak naprawde, piętą achillesa AvP nie było aktorstwo, czy postacie, czy nawet durnowaty scenariusz, a po prostu Alien i Predator ... bo to co cechowało sagi z jednym i drugim, to brutalne sceny .. nie zapominajcie, ze są tu jeszcze ludzie którzy Predatora jak i Aliena kojarzą nie z AvP ...
Takze jezeli słysze ze film jest za brutalny to wydaje mi się ze jest bardzo dobrze!!! .. jeżeli słysze ze akcja jest od samego początku to nie mam nic przeciwko, zgodze sie dosłownie na wszystko, byle by to nie miało nic wspólnego z AvP1, ...
"a nawet bym powiedzial tych ktorzy nie trawia takich filmow i wola ogladac filmy typu Melodramat czy tez dramat obyczajowy :)"
Otóż rozczaruję cię, ale to własnie fani serii Obcego i Predatora najbardziej nienawidzą tak pierwszego jak i drugiego AVP. Po prostu ludzi wkurza, jak się ich ulubione postacie wrzuca do szamba.
Nienawidzą, bo skoro jedynka jest do d*** to choćby zrobili AvP 3 i równałaby sie z np: ,,Obcy ósmy pasażer nostromo" to i tak bedzie sie niepodobał.
AVP2 to jeden wielki pasztet! Lubie filmy akcji, oglądałam i serię o Obcym i Predatora i AVP. O Obcym wiele mówić nie trzeba - klasyk. Predator zrobiony "wieki temu" miał klimat. AVP miło się oglądałam. Na każdym z tych filmów skakałam na fotelu, zasłaniałam czasami oczy itp... ale na AVP2 siedziałam maxymalnie znudzona! Nie jeden melodramat bardziej trzyma w napięciu niż AVP2 ;) Dialogi do bani, akcja do bani, wątek miłosny totalnie zbędny(!) i to zakończenie... woła o pomstę do niebios.
Zastanawia mnie jedna rzecz - czy Hollywood nie umie już wypuścić filmu na poziomie? Czy też już tak przyzwyczailiśmy się do serwowała chały, że zaczyna się ona nam podobać...
Otóż nie. Wystarczy żeby nakręcili adaptację pierwszego komiksu AVP(tego z akcją na Rysuhi) , trwającą jakieś 2,5 godziny, z porządnym aktorstwem, efektami i akcją, a gdyby się za to wziął odpowiedni człowiek, to z pewnością bym taki film obejrzał w kinie, a potem dołaczył do kolekcji DVD.
Nienawidzą, bo skoro jedynka jest do d*** to choćby zrobili AvP 3 i równałaby sie z np: ,,Obcy ósmy pasażer nostromo" to i tak bedzie sie niepodobał.
PS. do założyciela tematu - nie wiem czy wiesz, ale to co masz w avatarze, to nei jest oficjalna fotka z filmu, tylko zdjęcie figurki predatora poprawione w photoshopie przez jednego z użytkowników Forum Fanów Aliens, który puścił to w necie jako fotkę z filmu i wszystkie serwisy zaczeły to umieszczać jako zdjęcie z filmu, mimo że bracia Strause stwierdzili, że to fake.
Dokładnie tj. pisze Gieferg.Komiks (ten z 94') klimat miał,miał też fabułę.Niestety twórcy avp1,jak i avp2 wyszli z innego założenia.I w ten sposób mamy już dwa spartaczone filmy.Avp3-dlaczego nie,ale tylko,jeśli zrobią go ludzie ,którzy umieją filmy robić,oraz (i przede wszystkim) 3 część MUSI być dłuższa-te 86minut to jakaś kpina.
A Ty kotek piszesz bzdury.To nie jest tak,że prawdziwy fan aliena,czy predatora wiesza z góry psy na następnych częsciach avp.Po prostu chcemy normalnego kina,zamiast beznadziejnej ,głupiej sieczki pozbawionej rąk i nóg.
Obejrzałem dzisiaj AvP2 w kinie i mam bardzo mieszane uczucia. Według mnie nie tędy droga, brak klimatu całkowity. Jeśli faktycznie był już jakiś komiks na ten temat w dodatku dobry to dlaczego tego nie wykorzystać? Mi do tego filmu pasuje inna sceneria a dokładnie grubo w przyszłości i jeśli mają brac w tym udział ludzie to nie małolaty w podkoszulkach i Pani Marines tylko konkretni żołnierze, patrz Obcy czy Predator 1.
Jeśli chodzi o sam film ( jestem zagorzałym fanem Predatora z muzyką na czele ) sam czołówka miód na uszy:) dla mnie efekty dźwiękowe towarzyszące Predatorowi uratowały trochę w moich oczach ten film i oczywiści sam Predator ładnie się prezentował:) Parę podobnych scen jak w jedynce zaobserwowałem, mianowicie Predatora wychodzącego z wody, odczepienie kapsuły o statku przy wchodzeniu w atmosferę.
Czekam na AvP3 ale zrobiony z głową i z jajem. Oczywiści Predator tym razem ma przeżyć:) Końcówki w których ginie Obcy i Predator nie cieszą fanów ani jednego ani drugiego.
@up: "Czekam na AvP3 ale zrobiony z głową i z jajem. Oczywiści Predator tym razem ma przeżyć:) Końcówki w których ginie Obcy i Predator nie cieszą fanów ani jednego ani drugiego."
Faktycznie, byłoby miło ;]. Z tym kto mógłby przeżyć bym polemizował, ale wychodzących-cało-z-ataku-stworzeńzdolnych-do-pełnej-eksterminacji-innych-organi zmów-w-krótkim-czasie (Obcy, 8 pasażer....) amerykańskich cowboy'i mam już po dziurki w nosie...
--Uwaga, dalej pojawiają się opisy fragmentów filmu--
A co do filmu: Nie powiem, że gniot roku, bo mógłym komuś na odcisk nadepnąć (czytając wypowiedzi wyżej). Powiem więc tak:
Jestem fanem Aliena, Predatora lubię. Widziałem AVP1, podobała mi się. Nie była rewelacyjna, ale dorastała chociaż do pięt Alienowi/Prdeatorowi. Była ładna wizualnie, miała niezłą (bo przynajmniej logiczną) fabułę i całkiem-całkiem aktorów (na widok "Bishopa" łezka się w oku zakręciła ;]). Mając w pamięci jedynkę, ruszyłem dzień po premierze na dwójkę. Myślałem "Alien jest super postacią, Predator też niczego sobie, z trailera widać, że fajny film będzie, hmmm, bomba ;]". No i się zawiodłem... Początek był dobry, to mu trzeba przyznać. Potem robiło się coraz gorzej... Chaos, chaos i jeszcze raz chaos. Potem zrobiło się "brzydko". O ile AVP był "ładny" i cieszył oczy, o tyle AVP2 jest od momentu, w którym pojawia się deszcz, mieszanką wody, błota, posoki i kwasu... Blech....
Poza tym, bracia (niech ich piekło żywcem pochłonie!) chyba naprawdę nie mieli czego pokazać widzom- Scena z "zapładnianiem" tej ciężarnej, a potem "narodziny"! Mój ty smutku! Inna sprawa- walki. Na dobrą sprawę nic w nich nie widać... Widz dostaje tylko 2 wielkie kłębki kabli/chitynowych pancerzyków/mięśni/metalu, widzi jak pojedyńcze punkty tego stosu się poruszają, widzi na koniec pełno krwi jednego z nich i tyle... W AVP1 ta walka jakoś wyglądała. Już nie wspomnę o niezniszczalnym Predalienie, czy mięsie armatnim, jakie zrobiono z Aliena... W filmie znalazłem ogółem 3 plusy:
Wyjaśnił tajemnicę wzrostu embrionów do dorosłej postaci ("skórka znaleziona w kanałach"), pokazał predaliena (był znośny, tylko te składanie jaj...) no i przed seansem leciał zwiastun "Cloverfield" ;] (<<To dopiero film będzie ;) ).
nie nie jedynka była genialna (to jest kpina!!) predatory ryczały jak lwy!, pierwszy zginął podniesiony przez 100 m ogon małego obcego O_O(ja cały czas myślałem za to była królowa), broń im sie topiła (to juz było przegięcie) ale najlepsza to była ta dzida i tarcza mistrzu(bez komentarza) brakowało tylko sceny łóżkowej tej murzynki z jej wybawicielem ???
"a wiec ocena juz widze na gorze zostala wystawiona podejrzewam przez negatywnych fanow a nawet bym powiedzial tych ktorzy nie trawia takich filmow i wola ogladac filmy typu Melodramat czy tez dramat obyczajowy"
Uwielbiam trylogię o Obcych (nawet czwórkę akceptuję) i Predatora, a mimo to uważam AVP2 za syf. Zapewne twój nieskomplikowany umysł tego nie przetworzy, i nabawisz się bólu głowy, więc daruj sobie ewentualną odpowiedź.
Zgadzam się w 100% z Victor_Delacroix avp1 to była kpina i pośmiewisko, widać, że reżyser za bardzo się nie przygotował serwując nam niedociągnięcia opisane powyżej... Ja dokładnie tak samo to odczułem, ciut przy długi:) ogon małego obcego podnoszącego z nory na górze ponad dwumetrowego (prawdopodobnie heavy) predatora powalił mnie w kinie (na początku też tak myślałem... kurcze tak wcześnie pokazali królową?? Ale nie, to tej małej zwierzynie łownej udało się jakimś fartem zajść i napompować ten swój ogonek) Więcej nie będę rozwijał poruszonych wątków bo jak już wspomniałem całkowicie się zgadzam. AvP2 to już co innego, byłem w kinie i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Niedociągnięcia z avp1 zostały naprawione, m.in nic nie topi się u predatora, nie ma 100m ogonów i co najważniejsze w bardzo dobry sposób było pokazane kto jest myśliwym a kto zwierzyną. Jak każdy film ma też swoje minusy, jest kilka rzeczy do których mógł bym się przyczepić a mianowicie statek predatorów, dziwne troszke było, że pod koniec avp1 nie zeskanowali tego predatora na obecność obcych ciał.
Kto nie oglądał niech nie czyta dalej bo opisałem niektóre fragmenty filmu. Zacznijmy od młodego predaliena, ciekawi mnie jak to możliwe, że przeżył na statku pełnym predatorów, tak szybko urósł ?? i nikt go nie zauważył??(nie wiem może schował się w kanale wentylacyjnym :D może to było tylko samo laboratorium odczepione od głównego statku... bo w avp1 ten statek to był ogromny, pozostałości głupot po Andersonie ciężko było by naprawić, braciom Strause udało się to w jakiś sposób zminimalizować i sprowadzić na lepszy tor) w ogóle rozwój obcych był jakoś jak dla mnie troszke za szybki... po "zajęciu" szpitala przez predaliena po paru minutach pół budynku zamieniło się w ul... Wersja w kinie była za bardzo dynamiczna, miejscami gdzie działa się akcja brakowało tak jakby klatek przez co film stawał się chaotyczny... poczekam na wersję HD. Fabuła bardzo mi się podobała... w bardzo dużym skrócie wygląda to tak, że doświadczony wojownik leci pomścić śmierć współtowarzyszy :) Bardzo dobrze, że pokazali planetę predatorów, wytłumaczyli skąd się biorą obcy, co z komiksów było wiadomo, że przedatorzy sobie ich hodują żeby później polować i nabierać doświadczenia... Wiele jest nawiązań do predatora 1 i 2 chociażby samo otoczenie, najpierw dżungla później miasto, w pewnym momencie kamera z samolotu pokazuje niemal identyczne jak było na samym początku w predatorze 2 ujęcie najpierw wzgórze a później miasto, podobnie na sam koniec w walce z predalienem predator ściąga maske do złudzenia przypominając końcówkę predatora 1. Świetnie, że jest cały czas akcja, (pewnie rozjusze fanów obcego :)) jak jest film dobrze zrobiony to nie trzeba czekać 30 min żeby usłyszeć pisk czy jęk obcego a po godzinie gadaniny zobaczyć kawałek nogi jak to było w obcym1 :D aczkolwiek predator1 jest wzorem i klimat mimo upływu lat ma niesamowity... Jestem fanem predatora i obcego też po części i mogę polecić ten film z czystym sumieniem, jeżeli ktoś nie wytrzyma to niech idzie do kina a jak może poczekać to lepiej niech zaczeka na wersję HD...
Co do pana "Mierzwiak" to wyrażanie nic nie znaczących sloganów w stylu mi się podoba obcy i predator i zamykanie opinii sugerujących, że nikt się na niczym nie zna i tylko on i jego wysoce skomplikowany mózg to pojmuje, świadczy o bardzo ubogiej inteligencji, braku poszanowania dla innych opinii oraz braku umiejętności prowadzenia jakichkolwiek dyskusji. Cóż, każdy ma prawo wyrazić swoją opinię :D
ściągłeś film ? a na tych kinówkach to tym bardziej nic nie widać. ja w kinie mało co widziałem hybryde a co dopiero na kompie. nie ośmieszaj sie chłopcze.
właśnie jednym z plusów filmu jest reklama Cloverfeld ;)
Od początku;) tak jak każdy jestem ogromny wielbicielem sagi o Obcym i Predatorze.
AvP to był straszliwy gniot aczkolwiek już teraz można zdecydowanie powiedzieć, że jego fabuła w porównaniu do AvP2 była o niebo lepsza(żeby nie było niedomówień chodzi mi o początek filmu). Mieliśmy przynajmniej ukazanie postaci choć jak już wyżej ktoś wspomniał i tak było tego niewiele.
Spartaczono niestety wygląd Predatorów robiąc z nich żel-betonowych kloców z wydobywającymi się odgłosami króla lwa:/ Niemniej walki były jak dla mnie widowiskowymi scenami oczywiście w cudzysłowie(porównuje tu wyłącznie dzieło Andersona i Braci Strause) Można wreszcie było zobaczyć ta konfrontacje obcego i predatora! Fakt Anderson zrobił film dla dzieciaków co skutecznie wywołało lawine krytyki oczywiście słusznej ? nie można pozbawiać brutalności filmu o tych dwóch kultowych postaciach.
Bracia Strause na pewno wzieli sobie do serca to jakie błędy popełnił ów reżyser niestety zapomnieli, że film to nie reklamówka telewizyjna czy teledysk. Chcieli szybko i sprawnie ukazać wszystko w jednym ujęciu ? i sami wpadli w pułapkę. Uważam, że scenariusz nie był tragiczny, gdyby scenarzysta narysował jeszcze jakieś charakterystyczne cechy bohaterów rozbudował ich wątki(pomijając ten miłosny) i dodał pewnego polotu oraz komizmu aktorom to film niewątpliwie prezentowałby się lepiej. Nie mogę zrozumieć czemu nie wpleciono jakieś postaci, która rzucałaby żartami albo zachowaniem przynajmniej rozbawiałaby widza?!?! Tak było w Aliens, Alien 4 czy w Predziu.
Jeśli już film okazałby się porażką przez duże P to przynajmniej co to niektórzy z nas mieliby pewnego rodzaju ubaw z kilku/kilkunastu gagów czy to słownych czy sytuacyjnych(Oczywiście to też trzeba umiejętnie przedstawić).
Niektórzy wypisują, że mamy tutaj od początku akcje a przecież dla kontrastu ALIENS jest przez wielu fanów uważany za skrajnie przesiąkniętego akcją?. Tylko, że w filmie Camerona starcie z obcymi rozpoczyna się po godz trwania seansu? a nie po 3 minutach? (AvP2)
Dla podsumowania chcę/pragnę aby jeśli powstanie kolejna część będzie posiadała w swoich szeregach dobrego reżysera, który nie musi być fanem obcego czy predzia(on swym kunsztem i tak przyswoi wszystko co mu będzie potrzebne do ukazania tych dwóch postaci) pomysłowego scenarzyste, który skorzysta z komiksu i wydobędzie z niego odpowiednią historię. Mogę czekać nawet 10 lat!! Aby tylko ktoś wskrzesił i dobrze zbilansował film z legendarnymi przerażającymi potworami;)
Ale musicie, właściwie to nie musicie ale mozecie, przyznać że jakies 2 pierwsze minuty filmu czyli napisy początkowe były spoko. I te dźwięki znane z wcześniejszych Alienów i Predatora... I na tym skończył się wspaniały klimat tego filmu. :)
Powtórzę to co już tutaj widziałem. Akurat jestem fanem kina sf/horror, mam w domu większość historii AvP które ukazały się u nas w druku i co? Świetne wrażenie po przeczytaniu komiksu zostaje wdeptane w ziemię przez beznadziejnego scenarzystę i reżyserów amatorów (wszak to ich pierwszy film). Ja wiem każdy ma prawo do swojego zdania ale po co zaraz wylewać sobie na głowy wiadra pomyj? Jedni twierdzą że film jest super inni twierdzą że to dno. A film skrytykowałem jako fan obu bestii i będę przy tym obstawał AvP2 3/10(dwa oczka za sentyment) AvP1 6/10. I to jest mój subiektywny punkt widzenia. A co do Andersona to nie wiem za co go tak nie lubicie? Chłop spreparował świetny "Ukryty Wymiar" niezły "Mortal Kombat" , dobry "Solider" (Galaktyczny Wojownik) i "Resident Evil" (ktory też szło obejrzeć bez czkawki)
lol are you mad ? :p... ja dałem avp2 4/10 czyli poniżej oczekiwań. nie jestem "negatywnym fanem" (co to w ogóle za określenie jest ? xD ) aliena tudzież predatora, wręcz przeciwnie, jestem fanem więc ocena taka niska. co z tego że pokazują alieny i predatora ( jednego niestety.. ;/ ) i te całą hybrydę, która strasznie mnie zawiodła (no poza zapładnianiem kobiet ;p bo to było fajne :) ) skoro nic z tego nie wynika. predator w większości ujęć grzebie przy sprzęcie, usuwa zwłoki albo dłubie sobie w nosie. "Film jest strasznie brutalny nie moge powiedziec nawet ludzie w wieku 18 lat moga byc zszokowani niektorymi akcjami " racja jest brutalny, strasznie, np w porównaniu do shreka.. ja zszokowany nie byłem, mimo że nie przepadam za filmami typu gore. może to kwestia gustu ale ja npr nie rozumiem Twojego zachwytu nad tym filmem. uważam że jedynka była dużo lepsza. w dwójce zawiodła reżyseria, scenariusz ( motyw bomby atomowej to czysta tragedia..) , zdjęcia ( już rzygam na widok odwracających się ludzi za plecami których ani chybi stoi alien, motyw był dobry i straszny w serii alien, ale tutaj to porażka), o muzyce nic nie powiem, bo po prostu nie pamiętam jej w ogóle (to raczej nie najlepszy znak zwłaszcza że niecałe 2 h temu wyszedłem z kina), grę aktorską litościwie pominę, ale pominąć nie mogę efektów specjalnych i scen akcji, które były (jedne i drugie) po prostu słabe. więcej wad nie chce mi się wypisywać, więc teraz o zaletach. zaletą był widok planety predatorów ( z tymże nie wiem czy było to do końca przemyślane by ją pokazywać). i koniec zalet. pzdr ;)
Ludzie negatywnie komentujący ten film źle są do niego nastawieni. To nie chodzi o to że fabuła jest średnia czy nie, i że efekty są słabe. Chodzi o sentyment do obu postaci (łowcy i obcego). Już samo to (a właściwie tylko to) że w filmie występują dwa wyżej wymienione monstra sprawia że film jest fajny bo gdy film ten był o jakichkolwiek innych potworach to faktycznie byłby słaby. Ale kult Aliena jak i Predatora(razem czy osobno) sprawia, że fanom film ten będzie się podobał nie ważne czy jest arcydziełem kina czy nie. Jeżeli ktoś nie siedział godzinami i nie oglądał setny raz obcy decydujące starcie albo predatora jedynki to faktycznie nie będzie mu się film podobał. Bo oto na ekranie są jakieś dwa potwory które się tłuką nie wiedzieć czemu a przy okazji wszyscy ludzie którzy są w pobliżu też mają przechlapane. Ale wszystkim tym którzy kochają sagę Obcego oraz (a właściwie przede wszystkim) Predatora (nie ważne czy gra, film czy komiks) gorąco polecam ten film bo jest super.
Ale pojechałeś z komentarzem, nic tylko boki zrywać przy takiej argumentacji. Na szczęście jest inaczej niż piszesz; ci którym podobały się filmy z Obcym czy Predatorem nie darzą zbytnia sympatią ekranizacji AvP i nie dlatego, że są negatywnie nastawieni ale dlatego, że z postaci które stały się jednymi z najbardziej znanych i charakterystycznych w historii kina zrobiono produkt dla gimnazjalistów. W ten sam sposób jak ty myśleli twórcy AvP i AvP2 licząc na to, że zbiją kasę na czyimś sentymencie. Ja takiego gówna nie kupuje i nie ma sentymentów.
Totalna porażka. Za co ja płace?? Fabuła kompletne dno, trochę się potłukli puścili bombkę i koniec, okazuje się, że ten film po prostu przez 1,5h zmierza do nikąd. 4/10
Hellzero wszystkich 4 alienów jak i predatora oglądałem kilka razy i żałuje że poszedłem do kina na AvP2 zamiast obejrzec poraz kolejny starsze produkcje.
To fakt - trup pada dziesiatkami, krew leje sie strumieniami, a rezyserowie 'nie oszczedzili' nawet kobiet w ciazy i noworodkow. Wedlug mnie jednak zmora takich filmow bylo pojscie na latwizne i zaserwowanie za duzo efektow specjalnych. Zamiast niedopowiedziec pewnych rzeczy, rozegrac akcje za pomoca dzwiekow, cieni i atmosfery grozy, lepiej bylo pokazac scene w efektach specjalnych. Pod tym wzgledem daleko temu filmowi do Predatora lub pierwszych czesci Obcego.
Mimo wszystko pozycja lepsza od jedynki. Nielogiczne tylko wydaje mi sie wyslanie jednego Predatora przeciwko hybrydzie [albo tak w niego wierzyly, albo takie hybrydy byly czyms powszednim]. nawet w jedynce przeciwko alienom byly trzy predatory, a tu - hybryda + wiecej alienow niz w jedynce i tylko jeden predator.
No i ostatnia kwestia - obsluga broni predatora przez czlowieka - litosci. Wszystko to na ocene 6/10
Może ten który poleciał zabić "hybryde" był kimś w rodzaju generała ,czy coś w tym stylu czyli jego zdolności jako "łowca" były wysokie.A co do filmu to bardzo się cieszę ,że predator nie współpracował z żadnym z ludzi.W 1 części mi się to nie podobało ,ponieważ wole jak akcja toczy się tak samo jak w 1części "Predatora" ,czyli Szwardz pseudo "Terminator" walcz jak rambo przeciwko niemu ,a nie bawi się z nim w spólne polowanie (1 część AvP kobieta pomaga walczyć z obcymi Predziowi).AvP 2 uznaje za dobry film ,no ale wiele osób ma rację ,że powinni poprawić fabułę.Może AvP 3 będzie trochę lepszy ,jak będą tak ciągle po trochu robić coraz lepsze to może AvP 10 będzie tak świetny jak film "Predator" ;)
thomson8 w jedynce było 3 predatorów bo to byli młodzi którzy mieli dowieść swojego męstwa, w dwójce mam do czynienia tylko z jednym predatorem bo to już stary wyjadacz który po prostu ma uporządkować sytuacje która się wymknęła z pod kontroli. Predatory to rasa łowców i jeżeli chcieli by załatwić sprawę szybko to technicznie są tak zaawansowanie, że nawet jeden nie musiałby lądować. Ale tu chodzi o samo polowanie.
Hellzero: Domyslam sie o co chodzilo scenarzystom, jednak jeden predator przeciwko hybrydzie to wg mnie za malo.Zwlaszcza, ze hybryda byla czyms, co pojawilo sie po raz pierwszy [tak mi sie zdaje, zreszta z filmu i czesci pierwszej nie mozna wywnioskowac, ze predatorzy wczesniej spotkali takie cudo]. Po drugie - jak sam wspomniales - byl to zaawansowany doswiadczeniem predator, ktoremu wedlug mnie chodzilo nie o polowanie samo w sobie lub przejscie kolejnego stopnia inicjacji, lecz po prostu pozbycie siejak najszybciej i jak najcichej tego nietypowego problemu [np. fakt polewania 'dowodow' substancja, ktora szybko to niszczyla, by uniemozliwic identyfikacje przez ludzi]. A nie mogli rozwiazac tego problemu w sposob masowy - jakas bomba lub frontalny - armia predkow, bo ludzie byli im potrzebni do sami wiecie czego. Dlatego uwazam, iz tych predkow powinno byc troche wiecej. Tak, jeden przez caly film wydaje sie byc niesmiertelny.