PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=300636}

Obcy kontra Predator 2

AVPR: Aliens vs Predator - Requiem
2007
5,2 47 tys. ocen
5,2 10 1 46522
3,3 20 krytyków
Obcy kontra Predator 2
powrót do forum filmu Obcy kontra Predator 2

W obronie AvP:R

ocenił(a) film na 5

Zarówno fanom, jak i antyfanom tego filmu polecam artykuł z KMFu. Oto link http://www.film.org.pl/prace/avpr_w_obronie.html

użytkownik usunięty
Zabor85

Ten artykuł jest tak skonstruowany żeby wyjaśniać i usprawiedliwiać (często na siłę) najmniej istotne wady tego filmu, których wyeliminowanie wcale nie sprawiłoby żeby ten film był chociaż średni. Krótko mówiąc - jaki film taki i artykuł o nim :P

Riposta:

Zarówno fanom, jak i antyfanom tego filmu polecam artykuł z KMFu. Oto link:
http://www.film.org.pl/prace/aliens_vs_predator_requiem3.html

użytkownik usunięty
rolnik_sam_w_dolinie

No i ten tekst to właśnie cała prawda o tym filmie, nic dodać nic ująć. Mogę się pod tym podpisać.

ocenił(a) film na 5
rolnik_sam_w_dolinie

Ten tekst także czytałem, naprawdę dobrze ujmuje to, co w filmie jest złe...a jest tego dużo, nawet bardzo dużo.

ocenił(a) film na 2
Zabor85

Narzekający: kurde, przecież to nie jest film
Zachwycony: jak to nie jest ? Przecież obrazki migają na ekranie ?

N: scenariusza nie stwierdzono...
Z: ano bo był strajk scenarzystów i w ogóle... A po co scenariusz ? Krew ma się lać a flaki fruwać.

i tak w kółko Macieju...

A najbardziej mi się podobał ten fragment o "dobrej grze aktorskiej" (mało tego podobno nawet PERFEKCYJNEJ w jednej scenie). To oczywiście bzdura do potęgi bo wszyscy "ludzcy" bohaterowie to idealni kandydaci na rolę pinokia, czyli 100% drewna. A nawet gdyby to była prawda, to przecież odgrywali w tej całej historii rolę zaledwie posiłku tudzież inkubatora. To tak jakbym się w programie Makłowicza zachwycał jak to ta golonka super zagrała. Co mi z tego skoro wiem że zaraz zostanie spałaszowana ?

Aha, ról na poziomie Vito C. nie wymagam ale pomiędzy Vito a tym co zaserwowano w AvPR są ...stepy akermańskie.

ocenił(a) film na 10
Gregg

Podpisuję się pod pierwszą (pozytywną) recenzją, gdyż antyfani mają puste główki na co dowodem jest druga (negatywna) recenzja, którą można śmiało wyrzucić do śmieci.

ocenił(a) film na 2
maximus_rb

AVP2 to przykład braku profesjonalnego przygotowania filmu. O ile pierwsza część zainteresowała mnie o tyle po obejrzeniu drugiej wyszedłem z kina zniesmaczony. Jak dla mnie jest to film który robiono na czas przy maksymalnym ograniczeniu sił i środków na scenariusz, przygotowanie aktorów, itp. Pomysł z żołnierką wracającą z misji akurat by rozprawić się z obcymi – żenada, „kawaleria” przybywa do miasta po to by zginąć. Żołnierze ustawiają się na siłę tak by nie spojrzeć tam gdzie pojawiają się obcy, niekończący się magazynek w M4-ce jednego z bohaterów. Do tego brak dbałości o szczegóły, który może uszedłby w produkcji nieamerykańskiej. I tu wracamy do super żołnierki – Rambo przy niej to cienias. Kobitka ma goło na pagonach a prowadzi wóz bojowy, jest rasowym operatorem i do tego pilotem śmigłowca, pewnie jak podstawią F22 lub okręt podwodny klasy Los Angeles to też sobie poradzi. Co za bzdura. Wspominałem, że na pagonach ma pusto czyli szeregowiec a by latać jako pilot śmigłowca w armii amerykańskiej trzeba być przynajmniej Warrant Officer – czyli coś jak chorąży u nas. Dalej: babeczka paraduje w umundurowaniu pustynnym Piechoty Morskiej USA a naszywkę ma US Army. Takie błędy w filmie amerykańskim rażą aż w oczy szczypie. Dno i trzy metry mułu.
Pomysł w stylu zbombardujmy miasto i po kłopocie, tłumaczyć się będziemy później – zostawię bez komentarza. I jeszcze ta grupa „komandosów” na końcu filmu – to jakaś średnio ogarnięta miejscowa ekipa od ASG.
maXimus
Opluwasz TF a chwalisz AVP2. może Ci się fabuła TF nie podobać ale tam zadbano przynajmniej o szczegóły, fachowe wojskowe słownictwo i przygotowanie aktorów którzy grali żołnierzy. W AVP2 tego nie znajdziesz.