Ocean's Twelve: Dogrywka Forum

Jedynkę kiedyś obejrzałem, film był całkiem znośny, co prawda trochę nudnawy, ale jak doszło już do właściwej końcowej "akcji", to temperatura trochę podskoczyła i wrażenie po "Ocean's Eleven" pozostało w miarę pozytywne (6/10).

Co do sequela nie miałem szczególnych wymagań, tym bardziej, że jak wszyscy wiemy...

W porównaniu do jedynki To był gniot.Nie pomogły nawet wszystkie te gwiazdy.Kiedy usłyszałem,że kręcą drugą część wiedziałem,że będzie gorsza,ale nie aż tak!!!Dla mnie porażka

Przyjemny film na wieczór, relaks i rozrywka ;]

Ocean's Eleven było bardzo fajnym filmem. Lekki, przyjemny w sam raz na odstresowanie. Miałem bardzo dobre zdanie o tym filmie. W związku z tym czekałem na sequel, któy niestety okazał się totalną porażką. Fabuła była zawiła i wręcz... beznadziejna. Film mimo, iż nafaszerowany gwiazdami wcale nie zachwyca poziomem gry...

Mam Wrazenie Ze W Filmie Ocean's Twelve Brakuje Utworu Na Sciezce Dzwiekowej Kiedy François Toulour Grany Przez Vincenta Cassela
Przechodzi Przez Pole Laserowe?
Jezli Tak Wie Ktos Jak Sie Ten Utwor Nazywa??
Z Gory Dzieki
Pozdrawiem

pierwsza część podobała mi się bardziej... w Twelve jest mnóstwo wątków, wiele się dzieje, że czasem nie mogłam się połapać o co chodzi, poza tym jest ok. świetna obsada, Catherine Zeta Jones wprowadziła nieco elegancji do filmu, zachwycające wnętrza i Clonney...
P.S. jesli Ktoś jest w posiadaniu napisów do Ocean's...

film jest fajny. ale idze odczuć takie cos jakby ktos piszac scenariusz myslal " jak to dalej popchnać... hmmm.... cofniemy film i tam cos dodamy". w pewnym momencie czlowiek mysli ze pewnie jakos wczesniej to ukradli...ale tylko jak - przecierz kradli pozniej jeszcze raz.... widac film byl o ludziac hco mieli...

fabułe strasznie zagmatwali, jeszcze bardziej niż w poprzedniej części i można się w tym pogubić. Ale klimat pozostał i role Pitta, Clooneya, Robert i Zety-Jones były dobre. Film nie zanudza, a humor na poziomie.
7/10

Niestety. Panie Soderbergh, jak bedzie Pan zamierzal krecić "4-ke" (bo trojka juz niedlugo bedzie, niestety) to ja z checia napisze dla Pana scenariusz - na pewno nie bedzie gorszy od tego z 2-ki i prawdopodobnie bedzie lepszy od tego z 3-ki, a zadowole sie znacznie nizsza gaza :D

dzisiaj przeczytałam na onecie, że ma powstać nowa część filmu... ja sie ciesze, bo bardzo lubie te 2 filmy...

co jak co ale rozmowy w tym filmie to ja uwielbiam , szczególnie kiedy rozmawia ze soba Danny i Rusty
R-To dość ciekawe,|bo ona na serio mnie teraz nienawidzi.|Myślisz, że źle zrobiłem?|Że źle zrobiłem wracając do Stanów?|Ona jest inna...
Może masz rację...
D-Wiesz, rozmawiałem z lekarzem o swoich tatuażach....

za duzo gwiazd za duzo przepychu za duzo wszystkiego lipa(głupota)

nie wiecie przypadkiem jak sie zwie ( a jesli tak to gdzie mozna znalesc) utwor ktory leci podczas wlamania przy "tancu" z laserami.pomozta prosze bardzo!:(

Zawiesc sie moze nie zawiodlem, ale druga odslona Oceana niestety nie zrobila na mnie juz takiego wrazenia jak pierwsza. Troche nagmatwali ale generalnie film mi sie podobal. Mily, sympatyczny z dosc szybka akcja. ogolnie mowiac pozytywne kino na niedzielny wieczorek...

gdyby każdy film komercyjny, nastawiony na kasę tak wyglądał to by było pieknie na tym świecie

Jak wy może cie pisać że ten film jest słaby?Chyba macie zbyt małe mózgi,alebo jesteście tak bardzo ograniczeni że kompletnie nie rozumiecie tego filmu.Obydwie częsci mają idealny klimat.Żal mi was

trochę zagmatwany ale po przeanalizowaniu da się zrozumieć ;D Poza tym filmy z taką obsadą i w takim krajobrazie mogłabym oglądać bez końca.. :D :)

Spore rozczarowanie, z duzych chmur maly deszcz, wielcy zlodzieje ktorzy zachowywali sie jak amatorzy...

Ogladam ten film 3 raz i cagle go analizuje. Te wszystkie udawane proby wykradzenia jajka, to bylo pod Foxa robione nie? Bo on ich ciagle sledzil. Ale czy cala 11 Oceana wiedziala o tym, ze wykradli jajo? :P I wszystko oto bylo udawane pod Foxa? W kazdym badz razie film fajny :D

Moim zdaniem film jest dużo gorszy od 1. O ile pierwsza częśc wciągała tak tu po 20 minutach ogladania mialam juz dosć zawilych watkow i wcale nie zabawnych gagow. Filmu nie ratuje ani Zeta Jones ani Vincent Cassel. Sceny z wlaman nikogo juz chyba nie zaskocza(całość przypomina mi oklepany "Przekręt''), a motyw z Julia...