PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8299}
7,4 3,6 tys. ocen
7,4 10 1 3634
5,4 7 krytyków
Ogniomistrz Kaleń
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Prawda jest jednak taka, że w ukraińcach nigdy nie mieliśmy, nie mamy i nigdy nie będziemy mieć przyjaciół. Tym co robili w czasie ostatniej wojny i zaraz po, wykluczyli się z pretendowania do kręgu narodów cywilizowanych.

Tą scenę dedykuje ministrowi spraw zagranicznych Radkowi Sikorskiemu i tym wszystkim partiom polskim, którzy tak bardzo chcą Ukrainę do UE.
Moi dziadkowie pochodzą z kresów i trochę widzieli, szkoda, że tylko jeden film jest o tych wydarzeniach.
A ludobójstwo na Wołyniu nie jest ludobójstwem, jak w Rwandzie gdzie...

ale te zakłamania odrzucają, aż chce się czymś rzucić w telewizor.

zrobiła na mnie scena ścinania głów. Mocny film, miał kurcze klimat...

Członkowie ukraińskiego podziemia wielokrotnie dopuszczali się mordów na wziętych do niewoli żołnierzach polskich, sowieckich, a nawet niemieckich (chociaż byli dobrymi kolegami). Zbrodniczy charakter UPA nie przejawia się jedynie w świetle rzezi dokonanej na ludności polskiej, żydowskiej i ukraińskiej na Wołyniu oraz...

więcej

rzeczywiście chodził porozbierany po śniegu,czy to tylko sztuczny śnieg??.

Dlaczego 8 ?? Rewelacyjny Wiesław Gołas (Ogniomistrz Kaleń) i to bez dublera, porywa nas na spotkanie z wojną w plenerach Bieszczad. A wojna, jak to wojna, nie zna litości i śmierdzi trupem. Zaś, najważniejsze na wojnie jest to, kiedy się skończy?, i to, że należy ją przeżyć. Na wojnie wmawiają, że są swoi i obcy i...

Jakość filmu po rekonstrukcji cyfrowej wspaniała.

Petelscy nie zdawali sobie sprawy ze tworza ponadczasowy film o tak skomplikowanych sprawach, cudem jest ze udalo im sie przechytrzyc cenzure jak na owe czasy .

Jeden z najlepszych polskich filmów. Światowe kino. Świetne aktorstwo. Tragizm postaci. Rewelacyjne sceny egzekucji i pola minowego. Urokliwa cerkiew prawosławna. Gołas rewelacyjny. Brawo. Najlepszy film Petelskich. Kino podobne do arcydzieł radzieckich typu LOS CZŁOWIEKA, czy SERCE MATKI.
Duźo lepsze od Bondów 007,...

więcej

a wg

ocenił(a) film na 8

mnie wcale propagandy nie było

Polityczna poprawność i usilne starania by "bracia Ukraińcy" nas pokochali nie pozwolą zapewne wyświetlić tego filmu w TV. Za jakiś czas tylko Norman Davis będzie miał odwagę mówić prawdę o historii Polski.

Jeden z niewielu realistycznych mistrzowskich batalistycznych filmów PRLu z maksymalnie ograniczoną propagandą ( coś tam dla cenzorów zostawili dla pokrzepienia ich serc) co prawda nie dogłębnie, ale przynajmniej z grubsza obrazujących stosunki międzyludzkie i realia powojenne Bieszczadów. Film do którego regularnie...

więcej

Szkoda, że tak delikatnie UPA pokazali - w rzeczywistości byli bardziej bestialscy

9/10

ocenił(a) film na 9

świetny film,dobrze nakręcony,ciekawa historia.

Błędy w opisie

ocenił(a) film na 8

W opisie jest mocno pokiełbaszona kolejność zdarzeń w filmie: Kaleń trafia do Żubryda odłączywszy się od swojego oddziału, pościg kompanii pod dowództwem Wierzbickiego odbywa się za Ukraińcami, którym udało się przejąć działo. Z kolei w "Kalenia losach zawiłych" jest błąd w imieniu Gołasa. Powinno być Wiesław, a nie...

więcej

gorąco

użytkownik usunięty

na tym forum.Film ma swoje słabsze strony i ma też bardzo dobre.Co do stosunków ukraińsko-polskich,to muszę powiedzieć ,że historia nie jest czarno biała.Moi dziadkowie pochodzili z tamtych terenów i dobrze pamiętali i tych z UPA i tych z NSZ-tu.Ani jedni ,ani drudzy to nie byli aniołowie.Przed jednymi i drugimi ludzie...

więcej

To już drugi film małżeństwa Petelskich, jaki miałem przyjemność obejrzeć na własne oczy - wcześniej była odrobinę bardziej udana "Baza ludzi umarłych" z Tadeuszem Łomnickim i Leonem Niemczykiem w rolach głównych. Coś Ci państwo lubią te Bieszczady, skoro akcja tak udanych ich produkcji rozgrywa się w tej górskiej...

robią bohaterów i to strasznie irytujące

Wobec filmu mam mieszane uczucia. To jest propagandowa agitka przekłamująca historie. Zarazem jest to niesamowicie sprawnie nakręcony film z oskarową rolą Gołasa. Jeśli zapomni się o propagandzie to film ogląda się jak po sznurku.