traktowane za PRL jako prawda historyczna. z historią ma tyle wspólnego że akcja dzieje się w
obecnych Bieszczadach. najlepsza scena która mnie rozśmieszyłą to obcinanie głów siekierą. ale
tak się kiedyś i obecnie wyśmiewa się przeciwników wojny czyli ukraińców i UPA. warto obejrzeć,
polecam