Historia sama w sobie piękna i wzruszająca, walka ojca o opiekę nad dzieckiem, olbrzymia miłość i poświęcenie. Szkoda, że nie możemy poznać bohaterów troszkę bliżej. Wiemy, że cierpią i czym jest to spowodowane, ale reżyser trzyma nas na dystans, a dla mnie to za mało by dać się porwać... Muzyka cudowna, zdecydowanie na plus :)