No, jedni lubią Szreki, Halołyny i Piły, inni preferują ciekawsze kino.
Się nie przejmuj.
Jak można oceniać film, z którego obejrzało się 9 minut???? To jest dopiero chała!
hmm... mogę ciebie zrozumieć bo w tym filmie nic nie wybucha ani nikt tam nie fluga. bo pewnie takie filmy dla ciebie są "superowe". jeżeli masz ochotę pisać takie bzdury po obejrzeniu 3 min filmy to zmień portal na pudelka tam znajdziesz osoby które się z tobą zgodzą. gdyż aby powiedzieć coś na temat jakiejkolwiek rzeczy należy ja pierw poznać
Film jest genialny widziałem go ostatni raz jakieś 10 lat temu i nadal tkwi mi w pamięci. po tym poznaje się czy film był dobry czy nie
Jeżeli chcesz, to, czytając przychylne opinie na temat filmów, czy, oczywiście, nieprzychylne opinie na temat twojej "opinii", powtarzaj sobie, że jesteśmy śmieszni czy pełni konformizmu. Ale uwierz - przedkładając proste poczucie humoru i trochę głupkowatego horroru nad film takiej klasy, i jeszcze, po obejżeniu 9 minut stwierdzeniu, że to chała, to...cóż, z taką wrażliwością widzę twoje niedzielne popołudnia wyłącznie przy grillu, i z piwem. A nie samym chlebem człowiek żyje, i gdybyś może dał szansę...z resztą, do kogo ja to, ku'wa, mówię.
Co chcecie? Jeżeli nie zna się na aktorstwie to pierwsze 9 minut może wydać się nudne..
9 minut ? żaden dobry film nie rozwija sie po 9 minutach. jesteś postacią tragiczną i już się więcej nie odzywaj ignorancie
po 9 minutach? heh jak bym kazdy film wyłączała z nudów po 9 minutach to bym 90% fajnych filmow nie zobaczyła;) no ale ten film nie jest dla każdego, faktycznie niektórym moze wydawać się nudny;)
No tak zupełnie nic się nie działo...no może oprócz kilku najważniejszych wydarzeń w życiu głównego bohatera, ale kto by tam zwracał uwagę na historię jaką opowiada film skoro nie ma scen łóżkowych i nikt nie strzela ;)
Nie bardzo rozumiem dlaczego ktoś zaczyna oglądać kino obyczajowe, albo dramaty tudzież melodramaty i oczekuje, że będzie tam jakaś fajna akcja. Po to filmy są klasyfikowane, żeby każdy wiedział co będzie oglądał. W dramatach obyczajowych nigdy nie będzie akcji. To kino o ludzkich problemach dnia codziennego ich wewnętrznych rozterkach, procesach psychologicznych, które zachodzą w ich głowach, tam nie będzie strzelaniny, spektakularnych ucieczek, pełnych niespodzianek przygód.