Film naprawdę niezły - jak na kino kopane oczywiście. Prosta fabuła, która praktycznie nie istnieje, ale od kiedy w takich filmach chodzi o fabułę? :D Porywające sceny walki, świetna choreografia, a te ciosy łokciem w głowę powodowały, że ciarki mi po plecach przechodziły. Bardzo dobrym pomysłem było powtarzanie ujęć i ciosów. Styl filmu przypomina te z Jackie Chanem- sporo humoru i komediowych wtrąceń, z dalekowschodnim dziwacznym humorem, co jednak nie psuje całości oceny filmu. Trochę denerwował dziwaczny język, ale dało się przyzwyczaić. Ogólnie polecam. Muay thai to naprawdę ciekawa sztuka walki i reżyser dokonał tego, czego chciał- ukazał jej piękno, widowiskowość, tajemniczość, siłę i... brutalność.