o Grodnie, Koniuchach, Nalibokach, o UB?
Jurand? Ten z Bf2?;> Trzeba by jakoś sprzedać troche naszych pomysłów... Wiele świetnych filmów mogłoby powstać...
Pewnie nigdy nie powstanie, bo nie otrzyma kasy, zydzi nie pozwolą na psucie ich wizerunku jako tych jedynych pokrzywdzonych i kryształowo czystych ofiar II wś.
Nie ma szans! W Ameryce rządzą Żydki, a w Hollywood już całkowicie. Polaki i reszta z Europy Wschodniej to szara strefa.
Nigdy !!! Polacy to dla nich robactwo gorsze od Nazistów i dlatego prawda nigdy nie ujrzy światła dziennego.
Nie ma szans. Nasze społeczeństwo przez 50 lat żydo-komuny i teraz 22 lata post-żydo-komuny zostało tak skundolone i wyprane ze wszystkich wartości i zgnojone, że już jak szczury boi się cokolwiek powiedzieć, a iście na łatwiznę typu przyjęcie poprawności politycznej i tego co podają media publiczne bardzo ułatwia życie w tym ogłupionym społeczeństwie. Ludzie przyjmują konsumpcyjny, konformistyczny tryb życia bo wmawia im się, że są tacy postępowi i inteligentni, a tak naprawdę przyjmują najbardziej prymitywne wartości z zachodu, które spychają te kraje na dno moralności. Polska cały czas jest zniewolona bo wciąż działa agentura i zdrajcy, dla których pieniądze, a nie kraj i obywatele są najważniejsi. Do przewrotu prędzej czy później w Polsce dojdzie bo z roku na rok jest coraz gorzej, w przyszłym znów wszystko pójdzie do góry, znowu przybędzie kilkaset tysięcy bezrobotnych. Za parę lat nie będzie pieniędzy na emerytury bo młodzi nie pracują i nie płacą składek bo wszędzie jak jest jakaś praca to tylko na śmieciowym syfie. Służba zdrowia nie istnieje, dzisiaj trzeba wszystko robić prywatnie. Niedługo rząd będzie rozdawał cyjanek dla każdego kto skończy 65 lat. Strach się bać, kraj bez przyszłości, perspektyw i z coraz bardziej debilnym społeczeństwem. Pozdrawiam.
Wiesz o tym Ty, wiem o tym ja, wiedzą o tym miliony Polaków. Co z tego, skoro wszyscy ograniczają się jedynie do pisania postów na forach i portalach. Nasi przodkowie wyszliby z tym na ulice. My siedzimy przed komputerami i biadolimy.
Nie za tej władzy. Aczkolwiek nawet po ewentualnym pozbyciu się polszewików i innych kochasiów Putina będzie ciężko. Obowiązkiem państwa będzie kontynuowanie brutalnie przerwanej 10 kwietnia polityki wyciągania spod wpływów rosyjskich takich państw jak Białoruś, Ukraina i inne. Kłopotliwe byłoby zrażanie do siebie tych państw poprzez wysokobudżetowe produkcje poniekąd słusznie potępiające część działań Litwinów, Białorusinów czy Ukraińców w XX wiecznej historii. Ofiary UPA czy partyzantki radzieckiej są ważne do upamiętnienia ale pw najbliższych latach po odzyskaniu suwerenności powinno się ostrożnie dobierać tematy, kontynuując politykę propagandową w filmach przeciw starym wrogom, z Rosjanami na czele czy reżimem PRL i post-okrągłostołowym. Na kształtowanie świadomości w stosunku do innych, mniej czarno-białych sąsiadów przyjdzie czas.
Tak więc w skrócie - z jednej strony jestem zdecydowanie za ale trzeba też mieć na uwadze wiele spraw związanych z poprawianiem stosunków Wyważenie tego jest bardzo kłopotliwe, to prawda..