Opowieść o dwóch siostrach
Janghwa, Hongryeon
2003
Ten film byłby przekozacki, gdyby tylko nie trzeba było szukać interpretacji. Każdy szanujący się widz będzie sam próbował wymyślić, o co w tym wszystkich chodziło. 95% (analizując forum) takowego jednak nie wymyśli. Trzeba będzie więc posiłkować się opinią innej osoby i się do niej ustosunkować.
I to jest jedyna wada...
Mam dylemat. W telewizji takie filmy nie są często wyświetlane, do Korei nie pojadę, a chcę obejrzeć ten film. Znacie jakieś biblioteki w Warszawie, gdzie ewentualnie "Opowieść" można wypożyczyć?
Chciałem tylko zwrócić uwagę na doskonały OST z tego filmu w wykonaniu Lee Byeong Woo.
Do spróbowania ścieżka 'epilogue'. Szantaż emocjonalny i wyciskacz łez... a to tylko muzyka.
Na śłuchawki, i przełączyć jakość na 480p.
http://www.youtube.com/watch?v=-2wfD10MT7E
Warto obejrzeć ten film choćby ze względu na piękne ujęcia i zestawienia kolorystyczne. Ze strony wizualnej świetnie nakręcony film:) Oczywiście jak na japoński horror przystało są też momenty, w których naprawdę można się przestraszyć. No i historia, która wciąga, chociaż na początku jest trochę niezrozumiała i...
Czy tylko mi się wydaje czy film "Nieproszeni Goście" ma taką samą fabułę? Bo obejrzałam właśnie trailer "Opowieści o dwóch siostrach": i to co w nim zobaczyłam jest praktycznie takie samo jak w "Nieproszonych Gościach" tak więc chyba odpuszczę sobie ten film... chociaż żałuję to jego nie obejrzałam najpierw...
...ale nie jako horror :) tylko raczej dramat psychologiczny. lęk jest przy okazji, z powodu choroby dziewczynki. choroby wywołanej żalem, stratą, lękiem przed samotnością itd., wyparciem z pamięci zaistniałej tragedii.
a same chwile strachu? no cóż. to nie wyskakujące monstrum z piłą, syczące węże, chodzące...
Jak dla mnie film to wielkie rozczarowanie ! Szczerze przyznam że zasugerowałem się obejrzeniem po odwiedzeniu FW ... i tym razem się rozczarowałem przyznam. Film nudny ... i zbyt zagmatwany , całkowicie nie straszny. Fabuła jest tak pomieszana że nawet ciężko się bać ! Ogólnie ogląda się średnio. Na uwagę zasługuja...
więcej
Moim zdaniem jeden z najlepszych azjatyckich horrorów pod każdym względem.
Aktorsko mistrzowski jak i reżysersko.
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć końcówkę? Oglądałam, fim bardzo mi się podobał, ale nie zrozumiałam końcówki. O co chodziło w końcu z Su-Mi? Kiedy umarła Su-yeon? Czyim złudzeniem była macocha, i czy wogóle była złudzeniem? przyznam , że naprawdę nie zrozumiałam końca tego filmu...
Kocham Koreańskie filmy. Kocham kino z zagęszczonymi metaforami i wyrazistymi postaciami. Pierwszym błędem jaki popełniłem to obejrzenie amerykańskiego remake'u (pfu). Wiedziałem jak potoczy się akcja, straciłem element zaskoczenia. Chociaż film jest mniej przejrzysty i bardziej złożony. Od początku miałem spory...
To już wiadomo na czym opierali się twórcy NP. Na szczęście oglądałem ich wcześniej i zrozumiałem Siostry.
Film świetny, piękna muzyka [szczególnie końcowa]. Są momenty grozy. Dawno nie bałem się na horrorze, a tu miła niespodzianka. I ten klimat, i niepewność. Azjaci pokazali klasę. Ósemka poleciała.
wie ktoś na czym dokładnie wzorowali się twórcy filmu? znalazł ktoś może treść tej baśni w internecie?
A Tale Of Two Sisters to koreański dramat / horror z 2003 r. Wzorowany częściowo na jednej z koreańskich legend początkowo wydaje się być trudny do zrozumienia. Ja musiałem obejrzeć go dwa razy aby choć zrozumieć te najważniejsze wątki. Dlatego jeśli nie chce ci się myśleć przy oglądaniu tego filmu, nie polecam....