PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=285624}

Opowieści z Narnii: Książę Kaspian

The Chronicles of Narnia: Prince Caspian
2008
6,8 129 tys. ocen
6,8 10 1 128524
5,7 32 krytyków
Opowieści z Narnii: Książę Kaspian
powrót do forum filmu Opowieści z Narnii: Książę Kaspian

Wiem, że to głupie pytanie, ale czy czasem nie jest wam żal, że Narnia może istnieć tylko w wyobraźni ? Gdy czytam książkę, albo oglądam film odczuwam tęsknotę do tego cudownego świata ... Kocham Narnię ...Cieszę się, że C.S. Lewis stworzył coś tak wspaniałego ..

ocenił(a) film na 10
Julia_20

Ja w ciągu ostatnich miesięcy przeprowadzilem refleksję życia i rewizję poglądów. Doszedłem do wniosku, że sobie zmarnowałem życie. mogłem zrobic coś już wtedy, a zrobiłem dopiero teraz...

ocenił(a) film na 10
Tatar

Na przykład, zacząć się przełamywać i robić kroki w kierunku, o którym ciągle myślę...

ocenił(a) film na 10
Tatar

To pomaga i może dużo zmienić. Dobrze jest mieć jakiś kierunek w życiu..

ocenił(a) film na 10
Julia_20

Tyle tylko, że dopiero teraz jestem świadomy, jak szybko czas przecieka między palcami... Ile bezcennych sekund, minut życia ucieka nieubłagalnie... Ile się człowiek starzeje z każdym dniem... Ile traci...

ocenił(a) film na 10
Tatar

Jak bardzo i długo byłem jak zwierzę, trzymane w "klatce". Teraz, kiedy kraty opadły...

ocenił(a) film na 8
Tatar

Kochani! jak dobrze znow was "czytac"! juz wrocilam. bylo cudownie. Bieszczady, to magiczne miejsce, zawsze pomagaja mi przeniesc sie do "Narnii"... ahh:)

Paczek! jak sie ciesze ze wrocilas! jak widze, narazie najaktywniejsi sa nadal Tatar i Julia;)

kurcze, tyle teamtow tu poruszyliscie ze nie nadazam. religia, wiara, wyznanie. kurcze! jaka szkoda, ze nie bylo mnie jak o tym gadalismcie, uwielbiam tkaie teamty. osobiscie- tez jestem gleboko wierzaca chrzescijanka. aczkolwiek- nie katoliczka a protestantka (nie lubie tej nazwy, zle sie kojarzy) nie ma mowy zeby ktos wmowil mi ze bog nie istnieje.

wasze powiesci, wymyslane przygody... ja nie pisze akurat, ale marze o zawodzie zwiazanym z kreceniem filmow. myslalam o rezyserii ale doszlam do wniosku ze to zbyt duze wyzwanie i odpowiedzialnosc. w kazdym razie, praiwe non stop do glowy przychodza mi pomysly na film, kotry mpoznaby bylo nakrecic. oczywiscie film fantasy. nawet dobieram muzyke do tych wyimaginowanych akcji filmowych...

szczerze powiedziawsze, ja tez czuje ze zyje w innym swiecie niz moi znajomi ze szkoly. nie bawia mnie imprezki, chlanie, chlopaki itp. zyje w mojej wyobrazni, uciekam do niej i jest mi tam wysmienicie;). a on uwazaja mnie za dziwaczke. mimo ze nic o mnie nie wiedza. po psotu jestm inna, to sie czuje. moze ja tez na serio biore Boga i zycie wedlug jego slowa, w przeciewienstiwae do wqiekszosci z nich.... to tez trobi roznice.

duzo tych teamtow jeszcze bylo... wiekszosci nie pamietam.

ciesze sie ze do was wrocilam. ciesze sie ze zdazylam do "mety" zwanej 1000 odpowiedzia;).

w ogole sie ciesze. kurcze, mam tak wiele do powiedzenia i tak malo czasu..


Tatar, jak tylko znajde wiecej czasu to przeczytam twoj funfi i skomentuje;)

pozdrowionka dla wszystkich:*

ocenił(a) film na 8
Elaine_2

matko, jakiez to dlugie! <za krotki> <za krotki> <za krotki> <za krotki>

malo nas zostalo... malo sie udziela. czyzby ruszylo to drugie forum?

brakuje mi monilip...

ocenił(a) film na 10
Elaine_2

Elaine, miło że wróciłaś!
Naprawdę jesteś protestantką? O! Przepraszam! Użyłem tego słowa by ogólniej było, bo tych odmian portestantyzmu jest wiele...
Ale żałuj, że cię nie było! Mieliśmy z Julią napradę dobra i sympatyczną rozmowę. Nawet wyszliśmy poza ramkę!

ocenił(a) film na 10
Tatar

Elaine, witaj z powrotem:)
Fajnie, że wróciłaś! Jak widzisz, jeszcze nie dobrnęliśmy do 1000, więc będziesz miała w tym większy udział:) (jeśli będziesz chciała, of course;))
Co do rozmów, to tak patrząc z góry, to ja i Tatar byliśmy najaktywniejsi na tym forum, przez ten czas. A myślałam, że będzie nas troszkę więcej...
No, ale skoro już wróciłaś, mam nadzieję, że również będziesz tu z nami prowadzić fajne rozmowy aż do tysiąca i powyżej:):):)

ocenił(a) film na 10
Julia_20

To the thousand comment! To tysięcznego komentarza!
Niech płyną słowa! Let the words flow!

Tatar

Hejka :) i znów powrót :* kochani jak miło Was znowu "widzieć" :) no Tatar masz rację "Let the words flow !"

ocenił(a) film na 10
isis

Well, well, well... And who has come back to us?! Isis! I must remind, that you suppous to be more often. But never mind! I hpe you'll help us reach the thousandth comment. Will you?

ocenił(a) film na 8
Tatar

ahh, Tatar i ten twoj angielski, hehe...

szczerze powiedziawszy, troche sie zaczynam nipokoic. otoz, w jakze cudownych i malowniczych Bieszczadach brakoewalo mi troche was- kilku osob o ktorych nic nie wiem, nigdy nie widzialam i Bog wie czy kiedykolwiek zobacze. lekko dziwne, moznaby bylo pomyslec. jak tylko w komercyjnej "stolicy" Bieszczad, Solinie, zobaczylam kolczyki z koniem, przypomniala mi sie Inis i Julia (avatary). w Bieszczadach, jak wiadomo, duzo jest charakterystycznych dlugowlosych zwariowanych nieco turystow. no wiec, sugerujac sie autocharakterystyka Tatara, wypatrywalam, czy aby znajomy z forum nie znalazl sie przypadkiem w tym samym miejscu co ja. tak, fajnie ze poznalabym osobe ktorej na oczy nie widzialam... glupie. jakies zboczenie. no ale, kurcze, straszliwie was wszystkich polubilam. i czuje, jakbym wrocila dzis do grona starych, kochanych znajomych. nie wiem czy wytrzymama bez jakiegos nawet kameralnego spotkania...

spoko, Tatar, nie obraze sie za to "protestanka". po prostu nie przepadam za ta nazwa ze wzgledu na mieszane uczucia pojawiajace sie wraz ze slowem "protest". swoja droga, mam nadzieje, ze nikt was sie do mnie nie "zrazi" po tym, jak sie dowiedzial ze nie jestem katoliczka. troche akceptacji, please;)

zaskoczyly mnie te wasze wesole powitania. calkiem oinaczej niz to bylo po moik pierwszym wakacyjnym wyjezdzie. no coz, w koncu od tamtej pory troche sie zmienilo...

dlaczego ja was tak strasznie lubie??? chce sie spotkac! tak. przyjedzcie do mnie, mieszkam w fajnym domku w lesie. Zielona Gora to nie koniec swiata. (a propos, dlaczego w moim profilu jest napisane, zeostatnie logowanie bylo niby w Katowicach? ja Katowic nie lubie, brudne, zatloczone miasto. i tam wyjechal moj kochany przyjaciel. glupie Katowice. nie obrazajac mieszkancow, oczywiscie;))
jestem dziecinna, hehe. strasznie. trudno. tak mi wygodnie.

mam nadizjee ze znajde w najblizszym czasie chwile, zeby czasem ty zajrzec;)

ocenił(a) film na 8
Elaine_2

znow strasznie dlugie. trzeba odrobic zaleglosci, hehe;)

oczywiscie bede wspierac to forum. a przenosicie sie moze na tamto, ktore przygotowuje nam monilip? ja tak, mysle ze tak bedzie nam wygodniej. szybciej, bez antynarnijczykow, Narnia i tyko Narnia;)

ejj... w domu szambo nawala i sie nie moge umyyyc;/ huehuehue :D okropnosc.

taaa, naprawde was lubie;)

ocenił(a) film na 10
Elaine_2

Z tą protestantką zwróciłem uwagę, bo własciwie nigdy nie spotykam osób wyznania innego niz katolickie. NO, z wyjątkiem paru ateistów, jakich znałem.
A co do przypadkowego spotkania, o którym napisałaś... To tak ja marzę że pwenego dnia spotkam choćby przypadkowo moją gwiazdę.
Zwróciłas mi uwagę na mój angielski. Mam z nim pewne marzenie - gadać płynnie, romiejąc jednoczesnie mowę potoczną - zaróno brytyjska i amerykańską. Angielski to piękny język, z ktorego tyle jeszcze nie wiem...
Yet so close, and yet so far...

ocenił(a) film na 8
Tatar

ooo, jakiez wysokie wymagania wobec siebie... szczerze mowiac tez marze o siwtnej znajomosci angieskiego... narazie- kiepscizna...ale mam nadzieje, ze bede szla coraz wyzej;)

no i jak z ta akceptacja?;)

ocenił(a) film na 10
Elaine_2

widać miałaś całkiem miły pobyt w Bieszczadach:)
a to, że nie jesteś katoliczką, nie ma (przynajmniej dla mnie) dużego znaczenia. Ważne, że miło się nam wszystkim tu rozmawia:)

ocenił(a) film na 8
Julia_20

ojj, bardzo mily. no i jak co roku wyjezdzajac z tamtego miejsca, muzyka z "Opowiesci..." na mp3 i lzy sie kreca w oczach.

ciesze sie, ze was nie "zrazilam" do siebie:)

ocenił(a) film na 10
Elaine_2

Ja prawie że codziennie słucham soundtracku Narnii:) ale z komórki na słuchawkach:) jaka piękna ta muzyka!

ocenił(a) film na 8
Elaine_2

hura! szambo ozylo! mozna sie wykapac po 12godzinnej wstretnej, goracej podrozy! hehe. a co to w ogole kogo obchodzi?



a tak sobie mysle, ze dam tu moje gg. a najwyzej ktos niepozadany bedzie mnie atakowal, turdno. chce po prostu wiecej kontaktu z narnijczykami.

prosze bardzo: 10540151

jak kto chce niech sie odzywa. ostrzegam, ze nie zawsze moge miec czas na rozmowe...

ocenił(a) film na 8
Elaine_2

o tak, cudowna! ja wlasnie przed wyjazdem dostalam plyte z soundtrackiem z "Ksiecia..." no i slucham teraz na okraglo... wspaniale...:)

ocenił(a) film na 10
Elaine_2

a to moje gg 10717750
w ogóle mam to podane u mnie na opisie;) ale jak ktoś by chciał...

ocenił(a) film na 10
Julia_20

ja po prostu uwielbiam "The battle" xD

ocenił(a) film na 8
Julia_20

ooo, dzieki! pewnie jutro zagadam;)
a teraz sie zmywam. sie zmyc. tzn sie myc;)

ocenił(a) film na 8
Elaine_2

u mnie jest cala lista "uwielbianych":)

dobra, mialam isc:)
do jutra!

ocenił(a) film na 10
Elaine_2

Au revoir! Bonne nuit!
Wróć jeszcze:D

ocenił(a) film na 10
Elaine_2

Muzyka z "Narnii" plus przebywanie w górskim plenerze Bieszczad?! To musiało być piękne!!
Ja jak byłem nad morzem w Kątach Rybackich, codziennie chodziłem w sandałach na plażę przez las, plecak z aparatem na plecach, ciemne okulary, szorty i kapelusz w barwach a la wojsko... "Traper" jak mnie nazwał szwagier! Chciałem się poczuć jak taki filmowy bohater... Cały czas jeszcze myślałem o jednej rzeczy...

ocenił(a) film na 10
Tatar

oj nie zgadnę o czym (raczej o kim)...
;)

ocenił(a) film na 10
Tatar

Apropos wyznania. Ja to zauważyłem bo jesteś pierwsza zdeklarowana protestantką, z jaką rozmawiam. Tak to nie mam nic przeciwko protestantom! Nawet parę rzeczy z tego mi się podoba. Zresztą nawet nasz papież nie był krytyczny wobec wszystkich tez Lutra. Jak to mój ksiądz raz ujął: z tych tez dziewięćdziesiąt były dobre.
jeśli poczułaś się urażona, to szczerze przepraszam!

ocenił(a) film na 10
Tatar

Co do soundtracku, to bardzo lubię "The battle", "London evacueting" "Father christmas", "To aslan's camp" i parę innych. Z KK niezła była melodia gdy oni lecieli na tych gryfach.
Szkoda tylko, że nie da sie złapać chocby na statystę w takich filmach...

ocenił(a) film na 10
Tatar

Już kiedyś też o tym wspomniałam... Nawet jako statyści moglibyśmy "na żywo" zobaczyć aktorów! Statyści wiele nie robią, a i tak nie jest łatwo się dostać na plan...

ocenił(a) film na 10
Julia_20

I przynajmniej wspomnienie, że się brało w czyms takim udział... Może zacznę chodzić do jakiegoś koła teatralnego?

ocenił(a) film na 10
Tatar

Czemu nie? Jakiś czas temu myślałam, gdzie iść po liceum, czy na geografię, czy do jakiejś szkoły aktorskiej. Albo jakiś teatr, tam też można wykazać się grą aktorską. Ale to raczej byłoby bardziej tak "hobbistyczne"...

ocenił(a) film na 10
Julia_20

Właśnie. Lepiej zeby granie było hobby, niż podporządkowywac życie czemuś tak niepewnemu! Lepiej tak tego nie stawiać, bo jak nie uda się - będą męki i cierpienie...

ocenił(a) film na 10
Tatar

Najpierw lepiej poszukać coś "stałego" w życiu, a później zając się swoim hobby. Ale z drugiej strony fajnie, gdy w życiu zajmujemy się swoim hobby. Wtedy aż chce się pracować.

ocenił(a) film na 10
Julia_20

Szybciej się coś kończy, enrgiczniej robi, wiedząc ze niedługo zajmiemy się tym, co lubimy.
Warto wspomnieć, ze niektórzy pisarze czy aktorzy zdobyli sławę, kiedy ich sytuacja materialna była kiepska. Na przykład JK Rowling - ona podobno myślała o samobójstwie, kiedy wszystko jej się zawaliło. A Gerard Butler (300) - zajął się graniem, kiedy wyrzucono go z kacelarii prawniczej po tygodniu pracy!

ocenił(a) film na 10
Tatar

Tak... J.K.Rowling, aby przełamać trudy życia, postanowiła zając się czymś, co lubiła - pisaniem. I dziękuję jej za to! Stworzyła jedne z moich ulubionych książek! Bo Harry Potter na dłuuugo pozostanie w mojej pamięci, tak jak Narnia!

Julia_20

mmm widzę że teraz schodzimy na Harrego Poterra :P

Julia_20

A Tatarowi odpowiadam : I will, with us :)

ocenił(a) film na 8
isis

prosze, tylko nie Harry! jeszcze nigdy njie przeczytalam ani nie obejrzalam, ale kiedys bylam przychylna. slyszalam duzo pozytywnych glosow ale tez opinie przeciw. no i w moje rece wpadl film pt "Dlaczego nie Harry Potter" (chyba jakos tak) i upewnilam sie ze nie warto sie w to bawic. podobno po wydaniu ksiazek okultyzm wsrod dzieciakow straszliwie wzrosl i zaczely sie problemy...
ja sie tam nie zamierzam z nikim spierac. jesli ktos lubi HP to jego sprawa, nie hcce teraz, zeby czul sie atakowany. poprostu- mnie to nie kreci po tym jak sie wiecej dowiedzialam.

wiec moze przejdzmy (czyt. wrocmy) do Narnii, kotra bez watpienia moze nas nauczyc tylko dobrego i wniesc w nasze zycie duzo wartosciowych prawd...:)

Elaine_2

oh Elanie, jak dobrze że jesteś :*
sama nie chce o tym gadać... HP po prostu... no nie lubię go i tyle. A Narnia... Narnia to całkiem co innego :*

ocenił(a) film na 10
isis

ehhh widzę, że na tym forum NIKT nie lubi Harry'ego Pottera... Ale cóż tam, ja nawet nie zamierzałam gadać o tym, tylko po prostu wspomniałam coś o Rowling;) W ogóle dziś sobie oglądałam "Komnatę Tajemnic" i myślałam, co by było, gdyby HP nigdy nie powstał... Dobra, więcej o tym nie piszę, skoro nie lubicie HP!!! :D:D:D

ocenił(a) film na 10
Julia_20

Na pewno zapisze się w historii literatury fantasy jako bardzo popularna książka.
Co do spraw wynikających z jego popularności, to jestem przeciwnikiem okultyzmu. Przypomijmy sobie jak dwaj mistrzowie gatunku, JRR Tolkien i CS Lewis, pokazywali postacie posługujące się magią?

ocenił(a) film na 10
Tatar

"I will, with us"?? Isis, to powinno być "with you"! To co napisałaś znaczy "z nami".

ocenił(a) film na 10
Tatar

Wiem tylko jak Lewis ukazał postacie, ale jak Tolkien nie, bo nie czytałam i nie oglądałam "Władcy Pierścieni" (no, może kiedyś kawałki;))

ocenił(a) film na 10
Julia_20

tak w ogóle jeszcze chyba 99 komentarzy.

ocenił(a) film na 10
Julia_20

Odnosnie czarów, obaj podchodzili do tego przez pryzmat religii: czary prowadzą do zła, używane sa przez złych. To czego używaja tolkienowscy czarodzieje to cos innego. w jednej scen, Galadriela dziwi się Samowi że moce elfów nazywa "czarami". Czarodzieje, czy też Istari jak nazywali ich elfowie, to Majarowie, czyli ktoś w rodzaju aniołów. Ich moc pochodzi od Illuvatara, czyli istoty najwyższej.

ocenił(a) film na 10
Tatar

Kiedyś słyszałam, że jeśli wierzy się w magię, to nie wierzy się wtedy w Boga, że wiara w czary to grzech. Cóż, może trochę w magię wierzę, ale w Boga też. I nic nie poradzę.

ocenił(a) film na 10
Julia_20

Religia podchodzi do tego krytycznie, bo uważa że nie należy używac sił,których pochodzenia nie jest się pewnym. W końcu skąd masz peność, że to nie jest od?... No chyba wiesz kogo! Nawet słyszałem ze odprawianie obrzędów magicznych to wstęp do opętania!!

ocenił(a) film na 10
Tatar

It's only 95 comments left! We must keep on going, if we want to reach this thousanth comment!!
I hope, my dear ladies, you'll help us...
Greetings from Tatar