Jestem lekko zszokowany kondycją intelektualną tych odbiorców filmu, którym przypadl do gustu. Film to pro-zachodnia propaganda wychwalająca użycie bomby atomowej, ukazująca USA jako nieskazitelnego strażnika porządku śeiatowego, który może wszystko i wszystko zostanie mu wybaczone. Ohyda

Strasznie nudny i za długi pełno niepotrzebnych wątków te przesłuchania były tak długie, trwały tyle czasu i były tak denerwujące. Dałoby się to zrobić na spokojnie w półtorej godziny

To chyba jakiś żart...

Nudny, przegadany, chaotyczny. W tym filmie nie ma nic oprócz Ciliana Murphy'ego. Kilka rad dla pana Nolana: jak chcesz zobaczyć jak się kręci filmy efektowne - obejrzyj kilka filmów Nolana. Jak chcesz zamykać ludzi w małym pokoju i prowadzić narrację samymi dialogami - obejrzyj "12 gniewnych ludzi" Lumeta. Jak chcesz...

:///

Główny wątek, przeplatany co chwila między w miarę ciekawa historią tworzenia bomby, totalnie mnie nie zaciekawił. jakiś Pan chciał się zemścić na drugim panu, że ten go źle potraktował. Nudaaaa. Ciągnęło się to jak flaki z olejem

czy tylko mnie się ten film totalnie nie podobał? zaczął się obiecująco, ale później to już równia pochyła.

Czy mógłby ktoś wytłumaczyć zakończenie? Interpretacje? Wiele osób pisze że jest to film o konsekwencjach i reakcji łańcuchowej idącej za stworzeniem bomby atomowej. Jeśli ktoś potrafi to poproszę o dokładną odpowiedź

Wyjątkowy pod wieloma względami - treści, gry aktorskiej, muzyki, scenografii, obrazów a przede wszystkim samego pomysłu, jak przedstawić biografię tak złożonej postaci jaką był Oppenheimer. Ale nie tylko on - przez ekran przewijają nam się dziesiątki osób, a każda z nich ma znaczenie, jest wyrazista, dokłada następny...

Co by było, gdyby ZSRR nie zbudowało bomby atomowej?

Czy Amerykanie, nie mając zewnętrznego i potężnego wroga w dalszym ciągu byliby na tyle rozsądni, żeby stworzyć i utrzymać system gospodarczy funkcjonujący w krajach zachodnich w czasie Zimnej Wojny? Mam na myśli kapitalizm z ludzką twarzą, który coraz bardziej...

Matko bosko, czytam te wszystkie opinie kanapowych znawców filmowych, to aż się cieszę, że nie widzialam ich przed filmem.

Szybki, mocny, 3h zleciały bardzo gładko, bałam się wyjść na siku zeby czegoś nie stracić.

Polecam, warto iść i zobaczyć ten film. Po prostu

Film jest ciężki, brudny i skomplikowany. Jak życie, jak cała ta historia z budową bomby atomowej. Wymaga skupienia, uwagi, trochę wiedzy przed seansem.
Po pierwsze jesteśmy w Ameryce, przed drugą wojną światową - Ameryka była dość odizolowana od reszty świata. To nie dziś, nie ma ONZ, nie ma USA jako potęgi o...

Świetny film na trudny temat. Większość widzów (w tym ja) nie zna się na fizyce, ale te spory, dyskusje na ten temat zostały pomyślane i zagrane tak, że wydaje się, że wszystko jest jasne :) Bardzo dobry scenariusz, świetne aktorstwo. Postać wielkiego fizyka i jego dylematy, uwikłania i powiązania pomyślana bardzo...

Kiedy chłopaki z labu obwieszczają Oppenheimerowi, że jego artykuł "o czarnych dziurach" zatytułowany "On Continued Gravitational Contraction" ukazał się w magazynie (Physical Review) termin czarne dziury jeszcze nie istniał. Termin ten powstał w roku 1960, a został spopularyzowany w 1978 przez przeciwnika istnienia...

Taki typowy hicior kinowy, tylko że o znanym fizyku. Dużo efektów, dialogi w stylu hiciora i tyle. Nie jest to ambitne kino. Film wygląda dobrze, sceny są pięknie nakręcone, ale to przede wszystkim efekciarski film. Jest dużo głośnej muzyki, która męczy, kiedy trwa za długo. Akcja jest bardzo szybka i dynamiczna, widz...

Przegadany, a i tak mam wrażenie że cięli żeby skrócić do 3 godzin. Gra aktorska bardzo dobra, ale nie fenomenalna. Bez wiedzy historycznej o tamtych wydarzeniach i ludziach zaangażowanych w Manhattan Project film ciężki w odbiorze. Może za drugim razem wejdzie lepiej. Ale nie jest to arcydzieło, do którego będę...

Film mnie nie porwał. Bardzo drażniące tempo, zrywy i zwolnienia, retrospekcje. Brak pokazania krok po kroku jego drogi od studenta aż do kierowania potężnym projektem militarnym. Ten film ani nie jest dla entuzjastów biografii ani miłośników tematów wojennych i fizyki. Wlepione jakieś wątki miłosne i polityczne są...

Ostatnia godzina w której ten film zamienia się w dramat ,,niesądowy'' strasznie zagwatmana i nuda.
Patrząc po sali nie tylko ja nie mogłem wysiedzieć na fotelu z nudów. Dla mnie też scenariusz nieco
zawiódł i film jest lekko Przehapowany.

Film jest świetny. Wręcz wybitny. Obsada aż kłuje po oczach. Scenografia, muzyka, gra aktorów - nie potrafię się specjalnie do niczego przyczepić. Ale na tym filmie chyba odczułem przesyt. Całość była tak nabuzowana kinowymi sztuczkami - podniosłą muzyką a'la Zimmer (w sumie szkoda, że to nie był Zimmer - może...