PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=121727}

Osierocony Brooklyn

Motherless Brooklyn
6,5 21 161
ocen
6,5 10 1 21161
5,8 20
ocen krytyków
Osierocony Brooklyn
powrót do forum filmu Osierocony Brooklyn

pewnie dostanie za niego oscara a w najgorszym razie nominację,przeciez nie tak łatwo
bedzie zagrać osobę z zespołem Tourette'a.trzymam kciuki bo zasługuje na niego jak mało
kto.

ocenił(a) film na 9
tolerancja91

Nie zgodzę się - film klimatyczny o wart uwagi. Mocno obsadzony w klimacie lat 50 tych. Muzyka - genialny jazz.

tolerancja91

Ciężko oczekiwać czegoś dobrego kiedy za reżyserię bierze się Norton. Gość reżyserem jest fatalnym, aktorem może kiedyś był dobrym ale bardzo szybko się wypalił i ciągle gra to samo.
Ja obejrzałem ten film tylko z szacunku do Willema Dafoe i Bruce'a Willisa, ale jako całość to 3/10.

Bob_Calos

ja go nawet lubię, ale rzeczywiście już od dawna jego role są grane poprawnie... nie mówię, że źle, tylko że dosyć poniżej oczekiwań, jak na jego możliwości. Ostatnia jego rola, która mnie poruszyła mocno, to był Malowany welon, a przecież film ma już kilkanaście lat. I pomyśleć, że gość zaczynał takimi filmami jak Lęk pierwotny, czy American History X. W Birdmanie się wyróżniał, ale ciężko się było nie wyróżniać na tle pozostałych aktorów, zresztą jego rola była tak rozpisana, żeby przyciągała uwagę, a z tyłu głowy i tak miałam stale zdanie "ale to już było"

tolerancja91

Ja też go lubię, nawet bardzo. Takiego wejścia do świata kina jak on chyba nikt nie miał, trzy wybitne role w trzech świetnych filmach. Gdyby trzymał poziom dalej to biłby się o status najlepszego aktora swojego pokolenia z DiCaprio, Hardym, McConaugheyem, Balem i kilkoma innymi i pewnie kolekcjonowałby kolejne nagrody, a tak jak dzisiaj ktoś mówi o Nortonie to głównie wspomina jego role sprzed wielu lat.
Dobrze, że wspomniałaś o Malowanym welonie bo to jedyny film z tych, które widziałem gdzie Norton zagrał znakomicie, tak jak w swoich pierwszych filmach. Świetna chemia na ekranie z Naomi Watts, sam film też bardzo dobry.

Bob_Calos

Chemią to ja bym tego nie nazwała, ale idealnie oddał stronę związku, która czuje się niekochana, zbędna, rozczarowana, a jednocześnie mimo wszystko nadal zakochana i nie mogąca wyzbyć się potrzeby dbania o tę drugą stronę (choć prawdopodobnie na to nie zasługuje). Widziałam sporo filmów tego typu o kryzysie w związku, ale w żadnym nie spotkałam się z tak świetnie odegraną rolą męską, gdzie on został zdradzony. Choć Norton mnie może rozczarowywać, to za tę rolę ma u mnie dozgonny szacunek. A te pierwsze role to oczywiście aktorski roller coster.

A propos DiCaprio, nie wiem, czy wiesz, ale panowie bardzo mocno się przyjaźnią, choć nie było to za bardzo wychwycane przez media, jak w przypadku innych publicznych bromane'ców i nie wydaje mi się, żeby zagrali też kiedyś razem w filmie (choć mogę się mylić). Na youtubie jest prześmieszny wywiad przeprowadzony przez Ellen Degeneres, w którym Norton opowiada o DiCaprio i ich przyjaźni. Nie brakuje w nim oczywiście przytyków do słabości DiCaprio do modelek i gigantycznego uzależnienia od smartphone'a (co jest ze sobą powiązane, bowiem DiCaprio głównie wyszukuje w aplikacjach imprez w okolicy, na które mógłby wbić, żeby jakąś pannę poderwać). No i pewnego razu przez to zaaferowanie poszukiwaniami, omal nie zginął. A uratował go właśnie Ed. Jak to dokładnie było, nie opowiem, bo to trzeba samemu obejrzeć :D W tym wywiadzie zresztą pada takie zdanie, że wśród ich paczki przyjaciół śmieją się z DiCaprio, ile razy wywinął się już śmierci. I o tym natomiast najlepiej opowiada sam Leonardo we własnym wywiadzie udzielonym jakiś czas później Ellen w tym samym programie. Historia o samolocie jest nieziemsko śmieszna. Polecam wszystkim, kto interesuje się tymi aktorami.

kasiafilm

miał lepsze kreacje, ale może w końcu dostanie statuetkę za rolę w swoim stylu

kasiafilm

już raz udawałam osobę z podobnymi przypadłościami, dobrze gra takie trudne role

kasiafilm

Edward Norton to chyba najbardziej niedoceniony aktor na świecie

ocenił(a) film na 3
kasiafilm

Już zagrał w Rozgrywce (The Score) z 2001 roku

ocenił(a) film na 6
kasiafilm

No, nie udało się

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones