Najlepszą technicznie częścią filmu była scena wyścigu o Grand Prix Australii. Świetna dynamika, kraksy i naprawdę widowiskowa jazda na krawędzi. Aż żal tych rozbitych klasyków ( klasyków z perspektywy 2013r.)

Straszny ten film. Miałam po nim koszmary. Nawet ciężko go ocenić. Jest realistyczny pomimo swoich 54 lat.

Naprawdę nie wiem jak ktoś może twierdzić, że jest to wierna adaptacja książki, chyba nieuważnie czytał. Zmian jest sporo, choć nie są radykalne. Moira jest w filmie wręcz starawa, słowa nie mam o jej reputacji i stanie bliskim alkoholizmowi. Wygładzony Peter (który w ogóle gada wkurzającym monotonnym głosem), w...

Uwielbiam tego typu filmy i po tym także wiele sobie obiecywałam, zwłaszcza z uwagi na wysoką ocenę. Jednak film był ogromnym rozczarowaniem- nie z uwagi na archaiczne aktorstwo czy słabe efekty specjalne (to wszystko jest zrozumiałe i nie tylko nie wpływa na ocenę, ale wręcz tworzy nostalgiczny klimat). Chodzi mi o...

Brak ciał na ulicach i żadnych zniszczeń. Luzie najwyraźniej wzięli prześcieradła i poszli na cmentarz.

Wiele scen po prostu śmieszy a najbardziej rozwaliła mnie przezabawna scena jak jeden z załogi tego statku ucieka do napromieniowanego miasta bo postanawia odwiedzić rodzinę, umówić się na randkę a potem ha ha ha... łowi sobie ryby jak niby nic na łódce a nagle pojawia się peryskop i dohcodzi do ciekawej wymiany zdań w...

Film obejrzałem zaraz po przeczytaniu książki i myślę, że głównie to wpłynęło na słaby jego odbiór. Wprowadzono kilka zmian w porównaniu z książką jak dla mnie niezrozumiałych, do tego akcja książki w filmie wydaje się wręcz pędzić. A może to w książce jest wolna. W każdym razie w książce wychodzi to bardziej...

Latarnię morską z jednej pierwszych scen filmu od miejsca, skąd Moira Davidson obserwuje odpływający USS Sawfish dzieli jakieś 100 metrów.

Klasyka. Owszem, nieco archaiczna w formie, ale porusza uczucia jak 60 lat temu. Świetne studium strachu przed wojną nuklearną lat 50'/60'. Gwiazdorska obsada, świetny motyw muzyczny i ciekawe kadry. I te ostatnie sceny z niebanalnym i nie nachalnym przesłaniem. To nie jest arcydzieło, ale dobry film, zdecydowanie...

Uwielbiam Fallout 3 i 4 oraz New Vegas w całości. Ale to tylko gra. Globalny konflikt nuklearny przeprawa 10 do 15% ludzkości. Takie są ogólne prognozy. I ta ludność prawdopodobnie umrze w ciągu 2 tygodniu od użycia broni nuklearnej. Umrą na skutek choroby popromiennej. Każdy otrzyma ponad 70 Radów a to dawka...

Głęboki i bardzo smutny. Moim zdaniem jeden z lepszych filmów pacyfistycznych.

Jak w tytule Ostatni brzeg 1 odcinek zostanie wyemitowany 3 lipca na Pulsie o godz. 20.

Niewątpliwie jest to dzieło o wielkim przesłaniu i świetnie pokazujące koniec, który ludzkość sama sobie zgotowała. Jednak jest też coś co nie pozwala mi czerpać pełnej przyjemności z oglądania. Może to przez te dłużyzny (zwłaszcza w pierwszej połowie filmu jest ich sporo), może dlatego, że zagrożenie globalną wojną...

Świetny film (i na dodatek bardzo wierna adaptacja książki Nevil'a Shute). Fakt, że film powstał w latach, gdy zagrożenie wojną atomową było dużo bardziej realne, czyni ten obraz jeszcze mocniejszym. Koniecznie trzeba zobaczyć.

Film rewelacją raczej nie jest. Poza tym jest czasem baaardzo nudnawy - niestety...

film mega kiczowaty , czasami az smieszny i nie mozna tego tlumaczyc rokiem producji . Jest wiele wspanialych filmow z tamtych czasow . nie dokladnie wiadomo o co chodzilo rezyserowi , poza tym nudny ! naprawde nie polecam

Jednak bardziej emocjonalnie odebrałem wersję australijczyków z 2000 roku.


PS.Niniejszym składam oficjalną skargę na postępowanie administratorów strony,którzy w sposób nachalny nakłaniają mnie do zakupu płatnej opcji premium stosując przy tym nieetyczne blokowanie mojego adresu IP skutkujące każdorazowo...

żeby w pełni ocenić film,warto a nawet wskazane jest zacząć od książki, lektura obowiązkowa,zwłaszcza dla rządzących światem.
Ja książkę czytałem wiele razy - i wiele razy jeszcze przeczytam- film, cóż, brakuje w nim sporo wątków i to co zawsze mnie drażni w ekranizacjach - niepotrzebne zmiany nazw, w tym przypadku...

Filmu jeszcze nie widziałem ale z opisu pasuje idealnie do książki A.H "Małpa i Duch" z 1948r.