PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=723101}
5,1 3 220
ocen
5,1 10 1 3220
Ostatni na świecie
powrót do forum filmu Ostatni na świecie

Całkiem spoko! :-)

ocenił(a) film na 8

Opis filmu wydał mi się ciekawy, więc sięgnąłem po film bez wahania. Ładne krajobrazy, film całkiem sensowny. Jedynie wkurzała mnie Jenai. Strasznie wredna, porypana i kłótliwa laska. Szkoda mi było tego chłopaka. Że też z taką sztuką szło mu się użerać.

ocenił(a) film na 9
Artanis

Really? Jannay walczy z pustką i samotnością. To wszystko ją przerasta. Zachowuje się kompulsywnie, bo się boi. Nie ukrywa swego strachu jak Riley. Dlatego też przegrywa. Świetne kreacje aktorskie.

ocenił(a) film na 5
JaCze

Popieram.

ocenił(a) film na 8
JaCze

Niech sobie walczy. Efekt jest taki, jaki jest. Nikt ich tu z maczetami nie ścigał. Takie zachowanie chocby w aktualnej, życiowej sytuacji (nie tej z filmu) też można sobie tak tłumaczyć - boi się o przyszłość, o kredyt i o PKB w Ugandzie. Nie zmienia to faktu, że bycie z taką nie wydaje mi się być dobra inwestycją na przyszłość.

ocenił(a) film na 9
Artanis

Wydaje mi się, że chodzi o doświadczenie pustki egzystencjalnej. To jest dużo groźniejsze niż uciekanie przed wrogami z maczetami. Jannay ujawnia takie, a nie inne zachowania w sytuacji kryzysu. Uważam, że trzeba spojrzeć na jej postawę trochę głębiej.

JaCze

Dla mnie jej zachowanie to bylo dno zresztą obojga. Jenai to już w ogole tak go pouczała jak postepować z żywnością a potem raz dwa i już jej nie było.. No totalna głupota jak dla mnie..
Dziwie sie, ze ona tyle czasu przeżyła, że poleciała tak daleko i nie bała sie, ok rozumiem, że to całkiem inna sytuacja ale serio poddać się i dowidzenia? Dbała tylko o siebie, nie obchodziło jej co czuje Riley a przecież mu tak samo ciężko było, chociaż wg mnie to sie dziwnie zachowywali. Zamiast mysleć jak przetrwac to sobie wycieczki urządzali? Jacyś psychiczni ludzie to tworzyli.

ocenił(a) film na 6
Artanis

Potwierdzam, jedna z najbardziej denerwujących kobiet ze wszystkich filmów jakie widziałem. Dla mnie to film o dwóch różnych podejściach do ciężaru życia, w sumie to tło nie jest ważne, ale zrozumiałem to dopiero pod koniec i wtedy podniosłem ocenę. Ogólnie niestety zbyt nudne i puste wizualnie, jak większość współczesnych filmów.

ocenił(a) film na 9
Shyne

A ja myślę, że piekielnie ważne. Zwiedziłem prawie całą Islandię z zachwytem, a ten film pokazał mi po raz pierwszy, że jej pustka może być... groźna, przerażająca.

JaCze

Samej Islandii? A w innych miejscach czuliby się lepiej? Ona ze sobą wytrzymać samą nie mogla musiała mieć coś by żyć, a jakby sie urodziła w latach powojennych gdzie nawet tv nie było. Ptzykre, że to pokolenie takie puste i bezmyślne. Tylko ja ja i ja sie liczę.. Eh..

ocenił(a) film na 5
Artanis

Co ? Ona przynajmniej stara się szukać, dociekać a on ? Zadowolone dziecko bo dostało dużo zabawek, wygląda przy niej jak bezmózg.

ocenił(a) film na 6
_rafe_

Bezmózg? Stara się przetrwać. A ona? Martwi się tym, żeby zjadł jogurt w odpowiedniej kolejności, książką i domem. Ona jest bezmózgiem, mięczakiem i finalnie wykazała się brakiem człowieczeństwa (człowiek chce przetrwać). Miał facet pecha, że na nią trafił, bo zniszczyła resztę jego życia.

ocenił(a) film na 9
Kaagular

No właśnie o to chodzi w przetrwaniu, by racjonować żywność, gdyż nic nie przybędzie. Teraz jest, za miesiąc czegoś zabraknie. Jannay naprawdę wierzy w to, że zostali sami i jest to proces nieodwracalny, jej partner chce zrobić z tego przygodę. Z drugiej strony samobójstwo dziewczyny może być też przejawem pewnego egoizmu - on zostanie sam, naprawdę sam. Może wcześniej skończą mu się jogurty, ale stanie się to. Zostawiła go z tym.

ocenił(a) film na 8
JaCze

Mają do dyspozycji wszystkie sklepy z całej wyspy. Jestem pewien, że było w nich więcej jogurtów, niż zdążą zjeść, nim minie ich termin ważności. Jannay się czepnęła, bo ma niezrównoważona naturę i nie potrafi sobie radzić z emocjami. Racjonowanie żywności z krótkim okresem terminu spożycia ma bardzo, bardzo skromny sens w wypadku, gdy masz sklepy z całej wyspy na dwie osoby.
Nie brak osób, które na co dzień przywalają się o duperele i potrafią rozwalić komuś dzień, bo patelnia krzywo (w ich mniemaniu) stoi.

Artanis

Popieram. Chociaż oboje dla mnie lekkomyślni byli.

ocenił(a) film na 8
marta86_16

Tak, pod względem lekkomyślności to Riley nawet przodował. Ale nie miał tych agresywnych psychoz. :-)

ocenił(a) film na 8
JaCze

Jaki sens ma racjonowanie żywności mając jej pod dostatkiem ? Pomijam już wszelkie sloiki z żywnością w sklepach z długim terminem, puszki, konserwy, ale litości przecież jest tez coś takiego jak sady ogrody, warzywa, owoce. Ryby w wodzie. Ptaki zwierzęta. Krowy , mleko. Kury Janka. Akurat pożywieniem to bym się wcale nie martwiła

ocenił(a) film na 3
Artanis

Widać tak jakby że dla niego ona była całym światem, ale jej on nie wystarczał do szczęścia.

ocenił(a) film na 8
Daria_916

Dokładnie tak.

ocenił(a) film na 5
Artanis

ee, dla mnie koleś zachowuje się jak 10 letnie dziecko i tyle :)

_rafe_

To ona jak 2 albo 3 letnie, które bez mamusi nie przetrwa. A ile dzieci straciło na wjnie rodziców? Ile na wojnach walczyło? Przykre, że liczyła sie dla niej tylko ona sama.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones