Kolejny krok upadku gwiazdy... a film? Szkoda moim zdaniem czasu. Historia opowiedziana w nudny,beznamiętny sposób. Efekty specjalne na poziomie lat 80 tych, samoloty np. to chyba modele na sznurkach. A to jak wszyscy są "amerykańscy" jest zwyczajnie karykaturalne.