Jak zwykle zawsze najpierw czytam książki, a potem oglądam filmy. Zazwyczaj bardzo się różnią.
Teraz także wiele zmieniono, ale nie przeszkadzało to aż tak jak w niektórych filmach. Ostatnia
piosenka jest bardzo wzruszająca. Pokazuje prawdziwe życie i to nie zawsze tak kolorowe jak to
mogłoby się wydawać....
ckliwą historie o miłości na szczescie wzbogacil watek o wartosci jaka jest rodzina, o
bledach i ich konsekwencjach. piękny wzruszający film daje do myślenia, mimo, ze na
początku ciut nudnawy.
Do tego filmu trzeba podejsc z dystansem, nie oceniac Miley przez pryzmat Hanny Montany, poniewaz to zupelnie inna rola, a ona miala w tym filmie grac wiecznie naburmuszona nastolatke i uwazam, ze udalo jej sie to. Brawo, Miley :). Historia bardzo ladna, pokazuje nie tylko milosc miedzy chlopakiem, a dziewczyna, lecz...
więcejFilm znakomicie zekranizowany:)Bardzo przyjemny i godny polecenia.Tematy codziennego życia nastolatka i konfliktu rodzinnego.
najprawde bardzo mi sie podobał i na koncu było tez kilka lez.. nie byłam przekonana co do Miley jednak pozory mylą bo zagrała świetnie caly film przjemny i fajny w goladaniu polecam ;D
Jedyny w sumie minus tego filmu, to te napompowane usta Miley, było parę ujęć, gdzie widać jak dosłownie je wydyma i robi kaczy dziób, co dość nienaturalnie wyglądało. Sceny płaczu też nie przekonujące, zbyt wymuszone. Poza tym ujdzie.
Przyjemny, luźny film z uroczą obsadą, dobrą grą aktorską i bardzo ładną muzyką. Fajne przesłanie korzystania z chwil i bohaterowie.
Mimo, że nie wielbię Miley Cyrus, to muszę przyznać, że film jest genialny. Cóż początek zapowiadał się normalnie, myślałam że będzie tylko o zbuntowanej nastolatce która spotyka miłość swego życia, i tak z początku było. Ale potem wyłam jak bóbr. Piękna historia. Nic dodać nic ująć.
Ps. Zna ktoś może podobne filmy?
Mi bardzo się ten film podobał.:) Poruszał wiele życiowych kwestii związanych z dojrzewaniem,
miłością, rodziną, chorobą i śmiercią- sądzę że pod tym względem był bardzo kompletny. Co do
obsady to sądzę że to jest popisowy numer Miley, a nie "wrecking ball" jak to można " mniemać" po
wyświetleniach na youtube.:)...
Daję taką ocenę, bo wbrew pozorom zaskoczył mnie. Ogólnie oglądając filmy bardzo skupiam się na nich i wciągam bez reszty, a że jestem wrażliwcem to nie trudno o wzruszenie. Taki właśnie był ten film- wzruszający. Szczerze to nie miałam ochoty go oglądać, ze względu na Miley Cyrus, ale pomyślałam, że trudno, najwyżej...
więcej