Przypomina mi trochę filmy Smarzowskiego, ale "Ostra randka" to film z półki wyżej. Przede wszystkim nie jest nudny.
Jako krytyk filmowy gorąco polecam.
9/10
myślałem, że ten prowokacyjny temat został zamknięty wieki temu. no cóż, filmweb sprowadza się do dyskusji o gustach, a nie o kinie jako takim. szkoda. wesołych świąt
To powinien być Polski kandydat do Oscara, a nie jakiś film o Wałęsie!
Pełnokrwiste kino będące pochodną stylów Tarantino i Coenów. Z tym, że nie nudne!
Tak i mnie się już zdaje po samym trailerze! z tym, że dodaję od siebie widoczne nawiązanie do Peckinpaha pozdrówka:)
wczoraj obejrzałem i jako krytyk też dałbym przynajmniej 9 ale że nie jestem krytykiem to z czystym sumieniem przyznaję temu dziełu nagrodę himalajów **ujowości
taki niezły film podobno a na filmwebie ocena 2.9 troche to odstrasza hih ale cóż zobaczy się:)
Jeśli ty jesteś krytykiem filmowym, to polecam zmienić zawód albo popełnić samobójstwo, nie wiem co będzie dla ciebie lepsze.
A ja proszę o mówienie prawdy. Bo na 90% nie jesteś krytykiem filmowym, a jak jesteś, to jak widać kiepskim.
I pisze mi to człowiek, który daje dychę "Nietykalnym". I dziewiątki dla "Dyktatora" i "Jurassic World"... Litości.
Bo ja nie jestem krytykiem filmowym, tylko subiektywnie oceniam filmy :) jednak kupa jaką jest Ostra Randka to wg ciebie "Dobre, mocne kino" to znaczy, że albo kłamiesz, albo jesteś po prostu niepoważny, bo żaden trzeźwy krytyk nie oceni tak tego filmu. Nietykalni to świetny film, Dyktator bawi do łez, zaś przy Jurassic World mogłem przesadzić, ale nie był taki zły-przynajmniej nie taki zły jak ten.