Nareszcie coś bez Sandlera, film "z jajem" taki jakie lubię, przyjemnie popatrzeć z jakim chumorem podchodzą ludzie do otyłości i swojej samooceny. A opinie typu "były tam dwie fajne laski" to chyba mówi samo za siebie :) ja nie oglądam filmu dla lasek, mam jedną w domu i w zupełności wystarcza.