Przestawiamy jedną literkę w imieniu aktorki grającą tytułową postać i mamy .... Kielce. To spostrzeżenie jest znacznie głębsze i ciekawsze niż cały film, ale miłośnikom bezmyślnych seriali telewizyjnych powinien przypaść do gustu.
Cóż, ale musisz przyznać, że melanż był ostry.