(LEKKI SPOILER)
czy ktoś jeszcze zauważył że w kilku scenach z gabinetu psychologa, zdjęcie kota przedstawiało go z różnych perspektyw? dodatkowo w pewnym momentach, kot na tym zdjęciu się ruszał.
czy w ogóle cały ten motyw z kotem miał jakieś znaczenie? cała ta scena o tym jak psycholog w niego celował.... ????
Ależ oczywiście, że niektórzy takie szczegóły widzą. Mówi się, że kot zawsze spada na cztery łapy, a pewnie o to chodz. Żeby niewiadomo co w życiu nam się przydarzyło , to dobrze by było sobie jednak w nim radzić:) Stąd ta przenośnia:) Psycholog, jak to psycholog pomaga:):):) Jednakże najważniejsze, aby pomóc samemu sobie:):):)??? Bo to od nas zależy jaką w życiu na daną chwilę będziemy kroczyć drogą :):):) Czyż, nie:):):)???