Stacja przerywa film dwa razy i nadaje pół godziny reklam, w dodatku film jest w wersji pociętej (ocenzurowanej). Czy w stacji tej nikt nie pomyślał, że uraża to uczucia religijne chrześcijan ? Czy zawsze liczy się jedynie kasa ??
Tak, kasa musi się zgadzać. Polsat swoje utrzymanie zawdzięcza 80% reklamom i nikt na to nic nie poradzi. Ja przywykłem do takich rzeczy, nie raz reklamy urywały film w najgorszym możliwym momencie i to nie tylko na polsacie
Znalazłem na to świetny sposób. Jako że większość cyfrowych dekoderów posiada możliwość nagrywania, to w momencie rozpoczęcia filmu daje sobie pauzę i idę się np. wykąpać, zrobić herbatę itd. itp. Przychodzę za pół godziny, wciskam play i oglądam. W momencie pojawienia się reklamy przewijam po prostu kilka minut do przodu i cieszę się filmem dalej.
Łączę się z Tobą w bulu i nadzieji...
Heh, a co do reklam na Polszmacie, to przypomniało mi się, jak raz oglądałem film na tym kanale no i nagle BUM! reklama 5 minut przed końcem filmu. No to wziąłem telefon do ręki i zacząłem serfować po necie. Serfuje, serfuje i żebym nie skłamał minęło gdzieś około 30 minut (oczywiście w tle cały czas leciały reklamy) i nagle BUM! pojawia się film, a do tego widzę, że jest to sama końcówka, bo krótkiej wymianie zdań między bohaterami pojawiają się napisy. Myślę sobie "co jest grane? Przecież film się już chyba dawno skończył". Potem uświadomiłem sobie, że jednak to nie film się skończył, a polsatowskie reklamy zakrzywiły czasoprzestrzeń.
Uwielbiam reklamy na Polsacie, można skoczyć w tym czasie do sklepu, do sąsiada, do sąsiedniego województwa, wrócić i jeszcze będą leciały. Sytuacji jaką opisałeś nie miałem i z tego co czytam - nie chcę mieć
Polecasz mówisz? Czyli sam chodzisz i sobie chwalisz?
Widać z marnym skutkiem..... jeżeli oceniasz to ścierwo na dychę......
Ale kolegom katolikom których uraża puszczanie reklam podczas filmu
jak najbardziej taka wizyta się przyda!
Także post kierowany nie do mnie, a do przedmówców.....